• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Iza opowiedziała o swoich kłopotach. "Co tu teraz wykombinować?". Mogła liczyć na pomoc jednej osoby

Iza z piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" chętnie dzieli się swoim życiem w mediach społecznościowych. Ostatnio zwierzyła się fanom ze swoich kłopotów. Na szczęście mogła liczyć na pomoc przyjaciółki.
Iza 'Ślub od pierwszego wejrzenia'
Instagram/ iziiij85

Więcej informacji na temat uczestników popularnych programów telewizyjnych znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wspomina ślub z Karolem. "Pieprz***na burza"

Izabela Juszczak była uczestniczką piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Kobieta została żoną Kamila. Początkowo nowożeńcy nie byli sobą zachwyceni, postanowili jednak dać sobie szansę na lepsze poznanie. Pomimo że w finale show para zdecydowała się kontynuować relację, ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Byli małżonkowie pozostali jednak w przyjaznych stosunkach. Iza nie żałuje udziału w programie, dzięki niemu zawarła nowe przyjaźnie, a także zyskała wierne grono fanów.

"Ślub od pierwszego wejrzenia 5". Iza zwierzyła się fanom ze swoich kłopotów

Na swoich profilach społecznościowych Iza chętnie dzieli się z fanami szczegółami ze swojego życia. Ostatnio kobieta opowiedziała o problemach z samochodem.

Jak zdążyliście zauważyć, mój samochodzik się zepsuł. Jeszcze nie wiemy co, ale podejrzewamy, co może być przyczyną. Ale teraz się zastanawiam, jak to ogarnąć? - martwiła się Iza.
Auto Izy
Auto IzyInstagram/ iziiij85

Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznała, że dużo się przemieszcza, więc zepsute auto mocno utrudni jej życie.

Jakby nie było, dużo się przemieszczam, dużo jeżdżę, szybko się przemieszczam. Samochód jest mi potrzebny. Co tu teraz wykombinować? - zastanawiała się na swoim InstaStories Iza.

Zmartwiona kobieta nie wiedziała, jak rozwiązać problem. Całe szczęście, że mogła liczyć na pomoc przyjaciółki, która na czas naprawy pożyczyła jej swój samochód.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: