Więcej informacji na temat działań Andrzeja Dudy znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Andrzej Duda podczas kariery prezydenckiej zaliczył wiele wpadek, a jego żarty czasem przypominają te, które od wielu lat słyszą widzowie "Familiady". Tym razem prezydent opublikował wpis na Twitterze, który szybko usunął.
Andrzej Duda jest aktywny w mediach społecznościowych. Na Instagramie lajkuje zdjęcia takich gwiazd, jak Małgorzata Kożuchowska, Roksana Węgiel czy Adam Małysz. To właśnie tam złożył też życzenia ślubne Antkowi Królikowskiemu i Joannie Opoździe. Jakiś czas temu odpowiadał na pytania obywateli - zdradził wówczas, czy jego córka z kimś się spotyka. Okazuje się, że nowe technologie czasem sprawiają głowie państwa problemy, w efekcie dochodzi do wpadek.
Najlepszy dowód to jeden z ostatnich twittów prezydenta. Andrzej Duda w krótkich słowach miał napisać o sytuacji Białorusinów. Niestety, nie zauważył, że jego doradcy do wpisu dołączyli krótką notkę, którą prezydent powinien usunąć. Nie zrobił tego, a finalnie twitt zaczyna się od słów "Propozycja". Pięć minut później Duda albo ktoś z jego sztabu wyłapali wpadkę i usunęli wpis, zastępując go już nową, poprawioną wersją.
Internauci szybko wyłapali błąd prezydenta. Nie omieszkali o tym wspomnieć pod nowym twittem głowy państwa.
O, usunął pan dopisek doradcy.
Luźna propozycja.
Propozycja przyjęta.
Co to za prezydent, który ani nie potrafi napisać samodzielnie tweetu, ani poprawnie skopiować tweetu zaproponowanego przez doradców? - pytali.
Andrzej Duda nie odniósł się do tych słów.