Więcej show-biznesowych nowinek znajdziecie na gazeta.pl.
Patricia Kazadi od kilku tygodni bardzo aktywnie działa w social mediach na rzecz osób borykających się z brakiem samoakceptacji. Powiedziała wprost, że również ona padła ofiarą body shamingu, a wszelkie bolesne komentarze na tematem jej wyglądu zbiegły się z trudnym okresem życia i chorobą. W wywiadzie dla portalu WP Kobieta opowiedziała o bulwersującym pytaniu, które usłyszała w pracy. Reżyser zasugerował, że celebrytka jest w ciąży.
Próbująca swoich sił w aktorstwie i muzyce gwiazda pracowała nad jednym z artystycznych projektów. Zmierzyła się wówczas z bardzo powierzchowną oceną.
Jeden z reżyserów, kiedy mnie zobaczył, zapytał, czy jestem w ciąży. Odpowiedziałam, że nie i zapytałam dlaczego tak myśli. "Bo taka jesteś większa" - usłyszałam - relacjonuje z niesmakiem na łamach prasy.
Patricia nie ujawniła nazwiska reżysera, jednak przyznała, że jego słowa wprawiły ją w osłupienie.
Zacznijmy od tego, że takie pytania ogólnie są nie na miejscu, a po drugie: po co o coś takiego pytać i wywoływać dyskomfort - tłumaczy dla WP Kobieta.
Kazadi wspomniała ostatnio na Instagramie, że ze względu na problemy zdrowotne potrzebuje teraz wyciszenia i spokoju.
Odpowiem na pytanie: "co się stało z Kazadi?". Kazadi choruje już od dłuższego czasu, ale leczy się, została prawidłowo zdiagnozowana półtora roku temu. (...) Pewne rzeczy powinny zostać w domu. Chciałam w spokoju, bez atencji mediów czy innych ludzi przejść przez ten czas. (...) Tak, jestem chora i na pewno będąc w szpitalu, dużo ciężej czyta się tego typu komentarze - apelowała do fanów.
Życzymy więc dużo zdrowia!