• Link został skopiowany

Influencerka poinformowała o wypadku z udziałem jej bliskich. Wcześniej bawili się na jej ślubie

Influencerka Martyna Kaczmarek poinformowała o wypadku z udziałem jej bliskich. Internauci opacznie zrozumieli przekaz jej relacji.
Martyna Kaczmarek
instagram.com @martynakaczmarek

Martyna Kaczmarek to influencerka, która na swoim instagramowym profili porusza temat ciałopozytywności. W ostatnich dniach razem ze swoim ukochanym wzięła ślub, czym pochwaliła się w mediach społecznościowych, publikując pamiątkowe zdjęcia. Tam również pojawiła się przykra informacja o wypadku z udziałem gości, którzy byli na uroczystości.

Zobacz wideo Jesteśmy europejskim królem importu aut. Jak to się przekłada na klimat?

Bliscy Martyny Kaczmarek mieli wypadek

Martyna Kaczmarek na swoim InstaStories napisała, że w drodze powrotnej z wydarzenia jej bliscy mieli wypadek samochodowy. Przeżyli. Zmarły niestety dwie osoby z drugiego samochodu, z którym zderzyli się goście influencerki. Cała sytuacja wywołała u niej wiele emocji. Apelowała, by internauci pamiętali o zapinaniu pasów. Wspomniała przy tym, że jej bliscy mieli szczęście, ponieważ znajdowali się w samochodzie, który posiadał zaawansowany system bezpieczeństwa.

Nie mogę oddychać. Moi bliscy przeżyli tylko, dlatego że mieli dwuletnie auto wysokiej klasy z zaawansowanymi system bezpieczeństwa. Ofiary jechały dwudziestokilkuletnim autem bez poduszek. Uważajcie na siebie i zapinajcie pasy - czytamy.

Ostatecznie usunęła jednak tę relację. Jak wynika z kolejnych ujęć na InstaStories, niektórzy internauci zrozumieli, że Kaczmarek za przyczynę wypadku uznała starsze auto dwóch śmiertelnych ofiar wypadku. Influencerka wytłumaczyła, że wcale nie miała tego na myśli.

Policja i prokuratura jest od tego, aby ustalić przyczyny wypadku. Nie ja, nie ty. Nigdzie w moich treściach nie napisałam, że przyczyną wypadku było starsze auto. Zrobiłabym wszystko, aby każda osoba mogła jeździć jak najbezpieczniejszym autem. Wczoraj stwierdziłam fakt. Nowe auta mają bardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa - napisała.

Dodała również, że jest w kontakcie z osobami, które przez wypadek straciły bliskich. Zapewniła, że mogą na nią liczyć.

Martyna Stories wyjaśnia swoje słowa
Martyna Stories wyjaśnia swoje słowainstagram.com @martynakaczmarek

W czasie, kiedy influencerka pisała o zdarzeniu, Komenda Policji Miejskiej w Olsztynie informowała o wypadku, do którego doszło na trasie Barczewo - Jeziorany. Doszło do niego w niedzielę 26 września. Auto, którym jechało małżeństwo z czteroletnim dzieckiem, uderzył czołowo w drugi samochód. Jechały nim dwie kobiety, których życia nie udało się uratować.

Więcej o: