Na kilka tygodni przed porodem Magdalena Stępień rozstała się z Jakubem Rzeźniczakiem, który zostawił ją dla innej kobiety. Modelka nie ukrywa, że nie jest jej łatwo, ale jak się okazuje, może liczyć na wsparcie... innej byłej partnerki piłkarza - Eweliny Ślotały.
Jakub Rzeźniczak niedługo po rozstaniu z Edytą Zając znalazł nową miłość i związał się z Magdaleną Stępień. Początkowo utrzymywali, że łączą je jedynie koleżeńskie relacje, ale w końcu potwierdzili, że są parą. Po kilku miesiącach związku ogłosili, że spodziewają się narodzin dziecka. Nie brakowało wspólnych fotek i zdawało się, że relacja modelki i piłkarza jest idealna. Z czasem takich zdjęć zaczęło brakować na ich profilach w sieci, a internauci zaczęli podejrzewać, że para przechodzi kryzys. Jak się później okazało, tak właśnie było. Ostatecznie, na kilka tygodni przed porodem, Rzeźniczak zostawił Stępień dla innej kobiety, z którą się związał.
Modelka w wywiadzie dla Plejady opowiedziała o tym, jak czuje się po rozstaniu i przyznała, że mocno przeżywa całą sytuację. Na jej słowa zareagowała masa osób, które stanęły po jej stronie i wyraziły wsparcie.
Zaskakujące jest to, kto jeszcze dał jej oparcie. Paparazzi zauważyli Magdę Stępień, która ostatnio spotkała się na mieście z inną byłą partnerką piłkarza - Eweliną Ślotałą. Obie panie m.in. spacerowały po ulicy. Matka najmłodszego dziecka sportowca pchała również wózek z maluchem w środku.
Jesteście zaskoczeni, że kobieta wystawiła pomocną dłoń do Magdaleny Stępień?