Księżna Kate i książę William podzielili się najnowszym zdjęciem księżniczki Charlotte. Zrobili to nie bez powodu. Dziewczynka pozuje z motylem, bo właśnie o motylach jest nowy wpis na instagramowym profilu książęcej pary.
Kate i William doczekali się trójki dziecki - George'a, Charlotte i Louisa. Książęca para nigdy nie ukrywała wizerunku swoich dzieci i często zabiera je na uroczyste i oficjalne wydarzenia. Wówczas w sieci nie brakuje zdjęć rodziny. Kate i William fotografiami swoich dzieci chwalą się także podczas wyjątkowych okazji. Często dzieje się tak w przypadku urodzin George'a, Charlotte i Louisa.
Jednak nowa fotka Charlotte, która swoje urodziny obchodzi w maju, tym razem z innego powodu znalazła się na instagramowym profilu Kate i Williama. "Daily Mail" donosi, że zdjęcie, na którym 6-latka trzyma motyla, zostało wykonane prawdopodobnie podczas niedawnych wakacji rodziny na wyspach Scilly. W ten sposób książęca para nagłośniła kampanię społeczną promującą ochronę motyli.
Chcieliśmy podzielić się tymi pięknymi motylami: Rusałką admirałem i Rusałką pawikiem, w ramach inicjatywy #ButterflyCount, która ma miejsce na terenie Wielkiej Brytanii. @savebutterflies zachęca nas wszystkich do policzenia tych niesamowitych stworzeń, bo są one nie tylko piękne, lecz również niezwykle ważne. Motyle są istotnym elementem ekosystemu, zarówno jako zapylacze, jak i elementy łańcucha pokarmowego - czytamy na profilu Williama i Kate.
W komentarzach nie brakuje zachwytów nad urodą Charlotte. Obserwatorzy dziękują także za promowanie ochrony motyli.
Charlotte jest taka piękna!
Świetne zdjęcia i inicjatywa! Dziękuję, że się tym dzielicie.
To jest cudowne i niesie pozytywne wibracje - czytamy w komentarzach.
Swego czasu pod jednym ze zdjęć Charlotte pojawiły się komentarze, że dziewczynka podobna jest do swojej prababci, królowej Elżbiety II. Nadal widać to podobieństwo?
Choć księżna Kate i książę William co roku publikowali urodzinowe zdjęcia pociech, to mówi się, że niebawem ma się to zmienić. Przynajmniej w przypadku księcia George'a. Parę zaniepokoiły komentarze w internecie, które szydziły z ich syna. Więcej przeczytacie o tym TUTAJ.