Dziennikarka TVP zmaga się z rakiem i prosi o pomoc. "Choroba spadła jak grom z jasnego nieba"

Klementyna Wohl, wydawczyni TVP Kultura, walczy z nieoperacyjnym rakiem układu pokarmowego. W sieci trwa zbiórka na bardzo drogie leczenie, którego podejmą się specjaliści w Niemczech.

Klementyna Wohl zauważyła pierwsze objawy choroby zaledwie kilka miesięcy temu, jednak żaden z lekarzy przed długi czas nie był w stanie postawić poprawnej diagnozy. Nie skutkowało leczenie podejrzewanej niestrawności i dieta. Ból, z którym zmagała się dziennikarka TVP Kultura, był nie do zniesienia. W końcu usłyszała dramatyczną diagnozę - nieoperacyjny nowotwór układu pokarmowego.

Dziennikarka TVP zmaga się z rakiem i apeluje o pomoc

Zobacz wideo Ból brzucha: czasem błaha dolegliwość, czasem objaw choroby. Pokaż, gdzie boli, podpowiemy dlaczego

Dziennikarka TVP Kultura zmaga się z rakiem i prosi o pomoc

Jedynym ratunkiem dla Klementyny Wohl jest leczenie farmakologiczne. Pojawiła się szansa na operację, której jednak podejmą się tylko eksperci za granicą, a terapia, którą należy wdrożyć, będzie bardzo droga. W związku z tym Klementyna Wohl założyła zbiórkę pieniędzy na platformie siepomaga.pl i apeluje do internautów o pomoc.

Choroba spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Nie byłam na nią przygotowana. Nikt chyba nie jest, zwłaszcza w wieku, w którym tak naprawdę życie dopiero nabiera tempa - czytamy.

Dalej dziennikarka podaje szczegóły możliwego leczenia w Niemczech.

Moja rodzina i znajomi szukali za granicą klinik, które podejmą się operacyjnego usunięcia rozległego guza i dalszego leczenia, dając mi nadzieję. Przyjmie mnie najprawdopodobniej Klinika w Heidelbergu, która zgodziła się podjąć skomplikowane leczenie, którego koszt wynosi minimum 65 000 euro.

Do tej pory wydawczyni TVP Kultura udało się zebrać prawie połowę niezbędnej kwoty. To jednak wciąż za mało, a do końca zbiórki zostało kilka dni. O pomoc dla koleżanki po fachu na Facebooku zaapelował m.in. dziennikarz David Wildstein:

Klementyna Wohl ma raka. To bardzo ważna dla mnie osoba. Znamy się sto lat. Ciepła, serdeczna, dobra, wyluzowana, zresztą, żadna inna nie wytrzymałaby przyjaźnienia się z takim pajacem jak ja. Jest z nią bardzo źle i wszyscy staramy się pomóc, błagam was, serio, pomóżcie jej, udostępnijcie jak możecie, cokolwiek - napisał.

Klementyna Wohl ma siedmioletniego syna Jasia. Trzymamy kciuki, aby udało się zebrać pieniądze na leczenie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.