• Link został skopiowany

Natalia Siwiec pozuje w zestawie od Maffashion, a internauci patrzą na buty. Drogie, ale im się nie podobają. "Masakra"

Natalia Siwiec zaprezentowała na Instagramie swoje wdzięki w nowym zestawie od Maffashion. Internauci zwrócili jednak uwagę na buty, które zresztą nie przypadły im do gustu.
Natalia Siwiec
instagram.com@nataliasiwiec.official

Natalia Siwiec dba o to, aby na Instagramie nie wiało nudą. Modelka dużo podróżuje, dlatego na jej koncie nie brakuje pięknych kadrów z wyjątkowych miejsc. Chwali się także nowymi stylizacjami, które często inspirują inne kobiety. Reakcje na ostatnie zdjęcie mogły ją jednak zaskoczyć.

Zobacz wideo Fryzjerka Natalii Siwiec była zaskoczona wyglądem jej włosów

Siwiec pozuje w zestawie od Maffashion, a internauci patrzą na buty

Natalia Siwiec nie na długo zagrzała miejsce w Polsce, bo już wyruszyła na kolejne wojaże. Tym razem jest w Stanach Zjednoczonych, które zwiedza razem z rodziną. Celebrytka pochwaliła się jedną ze stylizacji, którą ze sobą zabrała. 

Zobacz też: Natalia Siwiec przybiera pozy nad basenem. Pokazała też "nieidealne" zdjęcie i zażartowała: Instagram i prawdziwe życie

Siwiec włożyła komplet pochodzący z firmy Maffashion i Lany Nguyen, Eppram, do którego dobrała kosmicznie drogie sandały na obcasie od znanego francuskiego projektanta Simona Porte Jacquemusa. Czytając komentarze internautów, można zauważyć, że cena i marka nie zrobiły na nich większego wrażenia. Choć kreacja przypadła im do gustu, to wybór butów wyśmiali.

Boże, jakie wielkie buty.
Te buty to jakaś masakra - piszą internauci.

Natalia Siwiec postanowiła obronić wybór skórzanych butów za około dwa tysiące złotych i odpowiedziała na wszystkie negatywne komentarze.

Taki model. Dla mnie są megastyczne, jak mówi Mia - broni szpilek celebrytka.
 

Natalia Siwiec ostatnio znowu jest w centrum uwagi. Ostatnio modelka została przyłapana w środku nocy, gdy spacerowała po Warszawie z aktorem, który zagra kolejnej części "365 dni" na podstawie książek Blanki Lipińskiej

Więcej o: