W czerwcu ubiegłego roku Blanka Lipińska poinformowała o tym, że wynajęła nowe mieszkanie. Wyremontowała je, a końcowym efektem pochwaliła się na InstaStories, prezentując fanom stylowe wnętrza stworzone przez zaprzyjaźnioną projektantkę, Aleksandrę Ziarek. To właśnie ona zajmuje się obecnie jeszcze innym mieszkaniem Lipińskiej. W marcu autorka książek zamieściła na Instagramie post, z którego jasno wynikało, że została właścicielką nowego lokum. Już widać, w jakim stylu je urządzi.
Blanka Lipińska kilka miesięcy temu zapowiedziała, że kupiła swoje pierwsze mieszkanie. Od tamtego czasu powoli przygotowuje się do przeprowadzki. W nowym lokum Blanki trwają prace remontowe, o których opowiada w mediach społecznościowych. Obecnie jest na etapie akceptacji wnętrz zaprojektowanych przez Ziarek. Ta niedawno pokazała, jak będzie wyglądać garderoba Lipińskiej, a teraz przyszedł czas na łazienkę.
Tak będzie wyglądać łazienka gościnna w nowym apartamencie Blanki Lipińskiej. Zależało nam, by zagrać kontrastem, formą, światłem i różnorodnością materiałów, tworząc spójną i nowoczesną przestrzeń - czytamy na koncie Oli.
Wizualizacja łazienki robi wrażenie - faktycznie mamy tutaj mnogość wzorów i form. To przede wszystkim szare ściany z motywem marmuru i spory prysznic. Obok znajduje się umywalka i podświetlane lustro, przy którym wisi dodatkowo asymetryczna lampa, a pod nią zamontowano czarny sedes. Wszystko to w ciemnych barwach, które sprawiają, że wnętrze jest dosyć mroczne.
Zobacz też: Fani dopatrzyli się w mieszkaniu Blanki Lipińskiej gitary Barona. Wrócili do siebie? Celebrytka się tłumaczy
Lipińska chciała urządzić mieszkanie tanio, tak jak udało się wcześniej, jednak jej obecne wymagania nie do końca na to pozwalają.
Ola mówi, że zrobimy to tanio, ale będzie wyglądać drogo. Szkoda, że to się nijak nie sprawdza przy urządzaniu mojego mieszkania. Ale w przypadku tego starego, wynajętego, w którym teraz mieszkam, faktycznie tak było - przyznała Lipińska.
A co o wizualizacji sądzą internauci?
Bardzo elegancka, ale ja już widzę zachlapany zlew z tyłu i ścianę, po której spływa woda aż do dołu. Oczywiście można mieć ludzi od sprzątania.
Piękna, ale niepraktyczna niestety. A gdzie położyć mydło do rąk?
Goście na to wygląda, że będą trzymać kosmetyczkę na ziemi.
Jak oceniacie projekt łazienki?