Po reportażu "Don Stanislao" Marcina Gutowskiego pada coraz więcej pytań na temat udziału kardynała Dziwisza w tuszowaniu przypadków pedofilii wśród dostojników kościelnych. Do dzisiaj były metropolita krakowski milczy w tej sprawie. Wydał jedynie oświadczenie, w którym zapewniał, że chce, by sprawa była wyjaśniona i wyraził chęć współpracy z powołaną w tej sprawie komisją.
Nad kardynałem Stanisławem Dziwiszem zbierają się ciemne chmury. Do Polski przybyła w połowie czerwca specjalna komisja, która badała zarzuty wobec kardynała, dotyczące ukrywania aktów pedofilii w Kościele. Na czele komisji stanął kard. Angelo Bagnasco - emerytowany arcybiskup Genui i były przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch. Na razie Bagnasco zakończył przesłuchania świadków. Jak poinformowała Nuncjatura Apostolska, celem wizyty kard. Angelo Bagnasco, była weryfikacja sygnalizowanych zaniedbań kard. Stanisława Dziwisza podczas pełnienia przez niego funkcji arcybiskupa metropolity krakowskiego. Chodzi m.in. sprawy tuszowania pedofilii w podległych mu wówczas parafiach. Tymczasem były metropolita krakowski wyjechał na wakacje i zamiast ciemnych chmur nad swoją głową widzi słońce, wypoczywając na chorwackiej plaży.
Dziennik "Fakt" opublikował zdjęcia kardynała Dziwisza korzystającego z uroków lata w chorwackim miasteczku Klek. Podczas urlopu towarzyszą mu najbliżsi współpracownicy. Wszyscy zażywają kąpieli w Adriatyku i przesiadują pod parasolami na plaży.
Dzień spędzają na opalaniu się, kąpaniu się w morzu i wycieczkach. Nawet kucharza przywieźli z Polski - relacjonuje informator "Faktu"
Dziennikarze próbowali się skontaktować z kardynałem Dziwiszem, ale w sekretariacie kurii przekazano im, że jest na urlopie.
Przypomnijmy, były sekretarz Jana Pawła II jest oskarżany o tuszowanie pedofilii w kościele. Jego nazwisko pojawia się w sprawie molestowania w Legionie Chrystusa oraz sprawie oskarżonego o pedofilię kardynała Theodore'a McCarricka. Watykan opublikował ponad 400-stronnicowy raport, w którym przyznano, że Dziwisz wiedział o przejawach pedofilii u amerykańskiego kapłana.