W lutym bieżącego roku Marzena Rogalska ogłosiła w swoich mediach społecznościowych, że po 12 latach pracy odchodzi z TVP. Trzeba przyznać, że swoją decyzją zaskoczyła wielu widzów, tym bardziej że kilka dni wcześniej mogli zobaczyć ją w spocie reklamowym kanału TVP Kobieta. Odkąd dziennikarka ogłosiła zakończenie współpracy z TVP, jej kolega Tomasz Kammel nabrał wody w usta. Choć zdarzało mu się reagować na zaczepki internautów, to nie pokusił się o konkretny komentarz w tej sprawie. Po kilku miesiącach prezenter w końcu przerwał milczenie.
Tomasz Kammel przez lata towarzyszył Rogalskiej na planie "Pytania na śniadanie", dlatego od czasu jej odejścia był zasypywany pytaniami od fanów w tej sprawie. Prezenter wyznał rozmowie z Jastrząb Post, co czuje po odejściu koleżanki z programu. Na pytanie dziennikarki, czy tęskni za Marzeną, odpowiedział:
Z Marzeną spędziłem osiem wspaniałych lat. Mam nadzieję, że już niedługo świat usłyszy o jakiejś nowej, fantastycznej rzeczy, którą ona się zajmuje. Ja jej życzę absolutnie jak najlepiej.
Dziennikarz odniósł się także do współpracy z nową koleżanką z planu - Izabellą Krzan.
Jest robota do wykonania. Mam dobrą partnerkę, która się błyskawicznie uczy nowego fachu, więc kapitalnie.
Przypominamy, że już po odejściu Rogalskiej, Tomasz Kammel nie pożegnał koleżanki z branży, u boku której pracował przecież kilka lat. Nie zrobił tego ani na antenie "Pytania na śniadanie", ani w mediach społecznościowych. Dziennikarka przyznała wówczas, że łączyły ich tylko i wyłącznie relacje zawodowe.