Aneta Kręglicka wypoczywa właśnie na greckiej wyspie Mykonos. Piękna pogoda oraz malownicze widoki sprzyjają pozowaniu przed obiektywem, przed którym była Miss Świata wciąż czuje się bardzo swobodnie. Modelka przez całe życie cieszy się szczupłą sylwetką, która w ostatnim czasie zaniepokoiła jednak część internautów. Zasugerowali oni, że Aneta Kręglicka poświęca swoje zdrowie, by utrzymać perfekcyjną figurę. Modelka w pierwszej kolejności odpowiedziała na komentarze od fanów, a następnie zdecydowała się dodać post na Instagramie, w którym nawiązała do tej kwestii.
We wpisie modelka zwróciła się przede wszystkim do tych osób, które nie śledzą na bieżąco jej poczynań w mediach społecznościowych.
Moich stałych obserwatorów trochę już znam i wiem, że są taktowni. Inni, którzy tu wpadają na chwilę z portali internetowych, niestety mniej. I dzisiaj głównie informacja dla tych drugich, zatroskanych moim zdrowiem i konfabulujących na jego temat. Jestem zdrową i szczęśliwą kobietą. Chyba w najlepszym momencie swojego życia. Dojrzałą i niezależną. Nie słuchającą już „dobrych rad", szczególnie od obcych i bardzo „życzliwych" mi osób, sugerujących z grzywką czy bez, z uśmiechem czy nie, szczupła czy może lepiej grubsza...- zaczęła.
W dalszej części wpisu Aneta Kręglicka wyjaśniła, co - w jej przypadku - stanowi podstawę utrzymania doskonałej figury mimo upływu lat. Nadmieniła ponadto, że chociaż ruch od zawsze stanowił nieodłączną część jej życia, nigdy nie podejmowała się ćwiczeń oraz katorżniczych diet, by poprawić wygląd.
Zdrowe odżywianie i ruch od zawsze jest moją codziennością, a nie desperacją w utrzymaniu szczupłej sylwetki. Szanuję swój organizm i nie robię mu krzywdy. Może dlatego do tej pory nie miałam żadnych poważnych problemów zdrowotnych. Wszelkie insynuacje na ten temat są więc nieprawdziwe. Gdyby było inaczej, mówiłabym o tym głośno, bo choroba nie jest dla mnie tematem wstydliwym. Niech się wstydzą ci, co kłamią...owszem, tak szczupło może wyglądać dojrzała kobieta, która nie stosuje heroicznych diet, bo ma taką genetykę, zdrowo je, uprawia regularnie sport...nie powielajcie fałszywych informacji i miejcie więcej wiary w ludzi - stwierdziła na Instagramie.
Modelka zaapelowała również do fanów o wyrozumiałość dla wszystkich, niezależnie od wagi, zaznaczając, że osoby szczupłe niejednokrotnie także zmagają się z nieprzychylnymi komentarzami. Głos Kręglickiej jest bardzo ważny w toczącej się od jakiegoś czasu dyskusji na temat ruchu body positive. Coraz więcej gwiazd decyduje się głośno mówić, że nie utrzymanie idealnej figury, która wpisuje się w obecny kanon piękna, jest najważniejsze. O wiele istotniejsze jest nasze zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Ten temat poruszyła niedawno Karolina Gilon czy Ewelina Lisowska.