Marcin Rosłoń występował w Legii Warszawie od 1996 roku. W wywiadach podkreślał, że od dziecka marzył o tym, by być cenionym piłkarzem i zawsze dążył do tego celu. Jako absolwent dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego (na piątym roku studiował aż dekadę), skupił się także na karierze komentatora sportowego. Co słychać u niego dzisiaj? Nadal ma formę sportowca i jest rolnikiem.
Przy okazji Euro 2020 media co rusz przypominają o znanych piłkarzach sprzed lat. Tym razem pod lupę wzięto Marcina Rosłonia, który w latach 1996-2007 grał w warszawskiej Legii. I choć nadal ma wiele wspólnego ze sportem (jakiś czas temu został koordynatorem działu piłkarskiego w Canal+Sport), na co dzień spełnia się w roli rolnika. Wystarczy wejść na jego instagramowy profil, by przekonać się, jak bardzo odmienił swoje wielkomiejskie życie.
Kiedyś kosiłem na boisku, teraz koszę moje wiejskie boisko. Kaczki, kury i gęsi zachwycone jedzonkiem!
Rosłoń przeniósł się z Warszawy na mazowiecką wieś razem z żoną i córką. Wymienione wyżej zwierzęta to tylko nieliczne, jakie można spotkać na gospodarstwie byłego piłkarza. Marcin ma także krowy i zdarza mu się nawet przyjmować cielęce porody.
Zawsze to jest wyzwanie. Ja zawsze jestem oddelegowany, żeby słomą wycierać tego cielaczka i oczywiście, żeby go przenieść.
Patrząc na instagramowe statystyki, fani Rosłonia z chęcią śledzą jego wiejskie życie. I choć przeważają zdjęcia ze zwierzętami, nie brakuje ujęć, na których znany rolnik ćwiczy i dba o dobrą kondycję oraz samopoczucie. Trenuje na przykład boks.
Jestem typowym blokersem, który nie znosił jeździć na wieś w dzieciństwie, bo zawsze wydawało mi się, że jak jadę z rodzicami na wieś, uciekają mi treningi - tłumaczył w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
Jak widać jego podejście się zmieniło i bardzo dobrze. Widać, że praca na wsi daje mu spełnienie i jest w swoim żywiole!
Dziadek męża Viki Gabor usuwa nagrania ze ślubu. Powód szokuje
Sąsiedzi biadolą na księżną Kate i księcia Williama. Zrobiło się nieprzyjemnie
Wydało się, jak Chylińska zachowała się po wyjściu ze studia TVN. Szok
Lawina komentarzy po świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony". Widzowie się rozczarowali?
Menedżer Viki Gabor zabrał głos. Skomentował doniesienia o ślubie
Dziadek męża Viki Gabor zabrał głos. "Oni się nie poznali wczoraj..."
Viki Gabor pierwszy raz o swoim romskim ślubie. Tak go skomentowała
Grała małą Bożenkę w "Klanie" i nagle zniknęła z ekranu. Dziś ma zupełnie inne życie
Małgorzata Foremniak pokochała życie na wsi. Ma dom przerobiony ze stodoły