Cienkie włosy to nie problem. Jakie fryzury polecają światowe gwiazdy i ich specjaliści? Jednej od lat wierna jest Cameron Diaz

Cienkie włosy to problem, z kórym borykają się nie tylko "zwykli" ludzie. Również nie każda gwiazda rodzi się z bujną czupryną i wiele z nich musi wspomagać się różnego rodzaju doczepami. Jednak niektóre światowej sławy celebrytki nie wybierają tej opcji i stawiają na odpowiednie cięcie.

Nie każdy ma taką czuprynę, jak Magda Gessler. Nie wszyscy mogą się pochwalić tak pięknymi falami, jak księżna Kate. Wiele kobiet decyduje się na mało inwazyjne doczepy, zaś panowie stawiają w takiej sytuacji albo na implanty, albo wręcz na radykalne cięcie przy samej skórze. Fryzjerzy gwiazd znają jednak sposoby na to, żeby nawet naprawdę cienkie i bardzo delikatne włosy wyglądały na mocne. Jakie są ich sekrety?

Te gwiazdy wiedzą, jak poradzić sobie z cienkimi włosami

Po pierwsze, podstawa to samo wzmocnienie włosów od środka. Choć to o wiele trudniejsza droga, niż wyprawa do fryzjera i postawienie na odpowiednie cięcie, to warto i tak spróbować. Wiele osób wybiera tutaj suplementację, jednak ona nie wystarczy, jeśli nie dołączymy do tego odpowiedniej - zrównoważonej - diety i pielęgnacji. Warto raz w tygodniu zrobić swoim włosom prawdziwe SPA, dzięki czemu nabiorą mocy.

Rozwiązaniem doraźnym są jednak odpowiednie fryzury. Po wielu gwiazdach nie widać wręcz, żeby mierzyły się one z tym bardzo popularnym problemem - wszystko dzięki temu, że rzadko mamy okazje oglądać je w niekorzystnym wydaniu. Tymczasem dobre cięcie sprawi, że nawet bez późniejszej codziennej stylizacji będzie się wyglądało dobrze. Jak szybko zauważycie, większość gwiazd trzyma się również raczej włosów krótkich lub półdługich - długie i cienkie właściwie nigdy nie są dobrym połączeniem (chyba, że się spojrzy na Cameron Diaz).

Cameron Diaz

Cameron Diaz w ostatnich latach przechodziła przez różne fazy, jeśli chodzi o ulubioną fryzurę. Przez długi czas nosiła włosy za ramiona, obecnie wierna jest włosom półdługim, do ramion, które łatwo związać, łatwo wystylizować i łatwo sprawić, żeby wyglądały jak prosto z czerwonego dywanu bez dodatkowych upięć.

Diaz nie ukrywa, że włosy zawsze rozjaśniała, co jak wiadomo, nie jest dla nich szczególnie zdrowe. Po tylu latach farbowania teraz dodaje im objętości ustawiając przedziałek z boku głowy. Stara się, żeby nie były ulizane i stawia tu na delikatne fale, które optycznie zwiększają ich ilość. Taka fryzura ma wiele zalet. Można nie tylko świetnie wyglądać w rozpuszczonych włosach, ale mają one też idealną długość do zrobienia błyskawicznego upięcia, co w szczególności docenią mamy.

 
 

Sharon Stone

Sharon Stone przez lata widzieliśmy chyba w każdej odsłonie jeśli chodzi o długość włosów, jak i w każdym kolorze. Ostatnio jednak aktorka wierna jest krótkiemu cięciu w stylu pixie. Nie jest to klasyczna wersja tej fryzury. Fryzjer gwiazdy postawił na odrobinę dłuższy włos, dzięki czemu da się dodać dodatkowej objętości u nasady i sprawić, że fryzura nadal koresponduje z tymi dla włosów dłuższych, kojarzonych z klasyczną kobiecością.

Sharon wygląda nieco drapieżnie, seksownie i bardzo nowocześnie. Fryzura ta sprawdzi się w każdym wieku, ale u kobiet po 40 będzie tylko jeszcze bardziej atrakcyjna.

 
 

Małgorzata Foremniak

Małgorzata Foremniak pod względem fryzur nie lubi wielkich i odważnych eksperymentów. Wie, jak wygląda dobrze i jakie cięcie jej służy. Swoje krótkie włosy może właściwie w dowolny sposób ułożyć - zostawić zupełnie proste, podkręcić na szczotce, przenieść przedziałek lekko w jedną stronę, zaczesać, związać... Możliwości jest mnóstwo.

Jeżeli ktoś ma proste włosy, może taką fryzurę wykonać za pomocą lokówki - tłumaczy fryzjer od lat zajmujący się włosami Małgosi, Leszek Czajka w rozmowie z "Viva!".
 
 

Agata Rubik

Jedną z niewielu polskich gwiazd, które jednocześnie mają cienkie, długie i wspaniale zadbane włosy, jest Agata Rubik. Żona Piotra Rubika wiele razy mówiła, że nie ma żadnego wyjątkowego sposobu na to, by jej włosy wyglądały właśnie tak, jak wyglądają.

Nie stosuję żadnych magicznych sztuczek. Myję głowę tylko naturalnymi szamponami, nakładam odżywkę/maskę/balsam/cokolwiek, co ułatwi rozczesywanie i na tym koniec - mówiła na Instagramie.

I choć swoje robią tu na pewno świetne geny, to nie ma wątpliwości, że kluczem do utrzymania pięknych długich włosów, które nie mogą się pochwalić nadmierną objętością, jest regularne podcinanie końcówek, na co zwracają uwagę wszyscy entuzjaści naturalnej pielęgnacji i tzw. "włosingu". Agata Rubik stawia na absolutną prostotę i jeśli cokolwiek modyfikuje w swojej fryzurze, to tylko umiejscowienie przedziałku.

 
 

Emma Stone

Wyjątkowo (jak na wymogi Hollywood) cienkie i bardzo delikatne włosy ma aktorka Emma Stone, którą możemy teraz podziwiać w filmie "Cruella". Emma pogodziła się z tym, że włosów nie ma nadzwyczajnie dużo, nie doczepia sztucznych (chyba, że na potrzeby roli albo wielkiej gali, gdzie na tle innych gwiazd musi wyglądać perfekcyjnie), stawia na prostotę i efektowne upięcia, które dodają objętości.

 
 

Wierna jest przedziałkowi z lewej strony twarzy, dzięki czemu może zaczesać większość włosów na jedną stronę i wizualnie zwiększyć ich ilość. Jeśli ma rozpuszczone włosy, podkręca je w delikatne fale. Najczęściej jednak zobaczymy ją właśnie w upięciach, które część włosów z przodu zostawiają na boku luzem, a resztę spinają w całość na tyle lub z jednej strony głowy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.