Choć Edyta Golec wokalistką "Golec uOrkiestra" jest od 1998 roku, przyszłego męża (za Łukasza Golca wyszła dwa lata później), poznała już w czasach licealnych. Głębokie uczucie narodziło się między nimi bardzo szybko i trwa do dziś - wychowują siedemnastoletniego Bartłomieja, czternastoletnią Antoninę oraz dwunastoletniego Piotra. Gwieździe zdarza się jednak mylić ukochanego z jego bratem bliźniakiem. Edyta potwierdziła to podczas instagramowej rozmowy z fanami.
Edyta nie jest bohaterką kolorowych czasopism i serwisów internetowych, jednak w sieci publikuje wiele różnych treści. Do zeszłego roku chwaliła się głównie zdjęciami koncertowymi, ale w pewnym momencie uchyliła nieco rąbka tajemnicy na temat prywatności. Jest też bardzo otwarta na pytania fanów. Ostatnio jeden z nich dopytywał, czy gwieździe zdarza się mylić Łukasza i Pawła Golców.
Myli czasami pani ze sobą braci Golec? - spytał fan wokalistki.
A kto ich nie myli? - zabawnie odpowiedziała, zadając pytanie retoryczne.
Ciekawe w takim razie, czy podobny problem z rozpoznawaniem męża ma Katarzyna Kułaczewska, która w 2001 roku poślubiła Pawła Golca. Para również wiedzie życie spełnionego małżeństwa i szczęśliwych rodziców - wychowują siedemnastoletnią Maję oraz siedmioletnią Annę.
Łukasza i Pawła mylą nawet ich pociechy.
Wiele osób nas myli, nie rozpoznaje. Nawet nasza najbliższa rodzina. Mało tego, nawet nasze dzieci też się czasami mylą i mówią do Pawła "tata", a do mnie jego dzieci też "tata" - wyznał pierwszy z muzyków w rozmowie z "Faktem".