Maciej Orłoś przez ponad 25 lat był gospodarzem "Teleexpressu". Po zmianie władzy stał się jednym z tych dziennikarzy, którzy musieli opuścić TVP, ponieważ nie pasowali do nowej wizji stacji. Jego odejście wywołało olbrzymie poruszenie w mediach i chociaż na początku dziennikarz nie chciał podać przyczyny swojej decyzji, to szybko wyszło na jaw, że wynika to z pobudek politycznych.
Maciej Orłoś już od paru lat zajmuje się działalnością proekologiczną. Razem z dr Katarzyną Michniewską prowadzi program "Ty śmieciu! Ekocyklicznie o gospodarce". Prezenter sam na co dzień bardzo zwraca uwagę na wielokrotne wykorzystywanie rzeczy.
Zawsze mam przy sobie materiałową torbę, żeby pakować do niej zakupy. Odmawiam przy kasie, gdy proponują mi plastikowe jednorazówki. Noszę ze sobą wielorazowy kubek i, gdy kupuję kawę, proszę, by wlewano mi ją do niego - opowiadał prezenter.
Jest także narratorem w ekologicznym teatrze Bohema Hous, który działa od stycznia ubiegłego roku.
Moja rola w teatrze ekologicznym i zaangażowanie się w jego tworzenie było oczywiste z dwóch powodów - po pierwsze kwestie ekologii, które będą w nim realizowane - moje oddanie się dziennikarskie tematowi jest oczywiste - z cyklem "Ty śmieciu! Ekocyklicznie o gospodarce..." docieramy już do kilku milionów Polaków - powiedział Orłoś w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Ponadto prowadzi swój autorski kanał na YouTube - "Okiem Orłosia". Przybliża w nim widzom pracę dziennikarza. A to wciąż nie koniec obowiązków Macieja Orłosia. Jest często gospodarzem programu w Telewizji WP.
Niezależnie od tego, czym będzie się akurat zajmował, chyba wszyscy tęsknimy za jego rolą w "Teleexpressie".