Przez dobre osiem lat piosenki Rihanny nie schodziły z najważniejszych list przebojów na całym świecie. Ostatnia płyta artystki z 2016 roku sprzedała się znakomicie, a sama Barbadoska wyruszyła w trasę koncertową. Zawitała nawet na Stadion Narodowy w Warszawie, który wypełniony był jej fanami po brzegi. Niestety, po powrocie do Ameryki gwiazda stwierdziła, że musi zrobić sobie przerwę od muzykowania i skupiła się na rozkręceniu dwóch innych biznesów - produkcji kosmetyków i bielizny. Każdy produkt sygnowany jej nazwiskiem świetnie się sprzedaje, więc Rihanna na brak środków do życia nie narzeka. Ostatnio stwierdziła, że nie jest gotowa, by wydać płytę, która po część jest nagrana. Kto wie, może w studiu stworzyła kawałek z ASAPem Rockym, z którym jak podaje "People", artystka spotyka się od kilku miesięcy.
Jeszcze na początku tego roku media donosiły, że Rihanna wróciła do Drake'a, z którym związana była kilka lat temu. Nikt jednak nie spodziewał się, że w tym czasie artystka spotykała się już z innym amerykańskim raperem, ASAP-em Rockym. Jak podaje "People", para była ostatnio widziana na randce w jednej z nowojorskich restauracji. Ponoć nie szczędzili sobie czułości.
Rihanna i ASAP już kiedyś debiutowali na ściance, jednak wszyscy byli pewni, że są jedynie przyjaciółmi. 3 grudnia na gali The Fashion Awards 2019 wyglądali na bardzo szczęśliwych. Myślicie, że tym razem związek pięknej Barbadoski potrwa dłużej niż jej poprzednie relacje?
Zanim Rihanna związała się z amerykańskim raperem, przez trzy lata spotykała się z saudyjskim biznesmenem, Hassan Jameel.