11 listopada w Wielkiej Brytanii obchodzone jest narodowe święto kultywowania pamięci o poległych podczas II wojny światowej. Kilka dni przed tą datą Brytyjczycy celebrują tzw. Remembrance Sunday, przypinając do ubrań czerwone maki w hołdzie dla obrońców wolności. David Beckham również dołączył do akcji, czego dowodem są publikowane na Instagramie zdjęcia. Jego żona Victoria dodała w mediach społecznościowych fotografię z mężem, na której widać, że oboje z dumą noszą na piersi wspomniany wyżej kwiat. Prezencję Davida i Victorii zakłóciło jednak obuwie piłkarza. Uwagę zwracają nietypowe buty, które nijak pasują do eleganckiej stylizacji. Według internautów przypominają... gumiaki.
Zarówno Victoria, jak i David opublikowali w sieci posty upamiętniające wszystkich tych, którzy zginęli podczas walk na froncie w pierwszej połowie XX wieku. Piłkarz zdobył się na sentymentalny wpis.
W tym tygodniu poznałem niesamowitych seniorów. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogliśmy ich odwiedzić w tych szczególnie trudnych czasach. Tak wiele osób spędza dzisiejszy dzień w zamknięciu, ale jednocześnie pamiętamy o tych, którzy tak wiele dali za naszą wolność. Mamy szansę i okazję, aby porozmawiać z naszymi dziećmi o tym, dlaczego obchodzimy Dzień Pamięci, tak jak mój dziadek tłumaczył mi, dlaczego dumnie nosimy przy piersi mak. Seniorzy żałują, że nie mogą w tym roku wyjść i sprzedawać maków, tak jak dotychczas, prosimy więc o wsparcie dla nich i przekazywanie darowizn.
Apel gwiazdora spotkał się z pozytywnym odbiorem, jednak oczy internautów skupiły się na wizualnym elemencie posta - rodzinnej fotografii, na której widać oryginalne buty Davida skojarzone przez fanów piłkarza z gumiakami. Oczywiście nimi nie są, jednak rzeczywiście formą przypominają takiego rodzaju obuwie.
Rozbawieni zdjęciem sympatycy Beckhama nie rezygnowali z kąśliwych komentarzy i porównań.
W te buty weszłoby kilka osób, ale zdałem sobie sprawę, że chyba ich po prostu nie zapiął. Klamra jest zbyt luźna.
Kapitan Jack Sparrow chce odzyskać swoje buty.
Buty jak u Hagrida.
W lawinie negatywnych opinii i żartów można doszukać się głosu rozsądku. Jeden z internautów prawdopodobnie w przeciwieństwie do innych zna się na modzie, bowiem rozpoznał ekstrawaganckie obuwie.
Wyglądają jak buty Dubarry. Są bardzo modne.
Cóż, z pewnością Victoria zadbała o to, by jej mąż zaprezentował się w markowych butach, dlatego porównanie ich do gumiaków nie było chyba trafne. Chyba że mowa o gumiakach za kilka tysięcy złotych.