Anna Lewandowska wybrała się na weekendowy wypad do Kościeliska. Wygląda na to, że sportsmenka naprawdę wypoczęła, a wolne chwile wykorzystała na wyłączenie się w górach. O dziwo miejsce, w którym się zatrzymała nie było tak luksusowe, jak moglibyśmy się spodziewać.
Anna Lewandowska wybrała się z przyjaciółką na weekendowy wypad do Kościelska. Mimo że pogoda nie rozpieszcza, trenerka była wyraźnie zachwycona pobytem, a fotki w otoczeniu natury pozwalały myśleć, że Ania miała czas na wyciszenie i błogie chwile w sprzyjających do tego okolicznościach.
Sprawdź: Sportowe buty do biegania od marki Reebok!
Nie obyło się bez komentarzy obserwatorek Lewandowskiej, które zarzucały jej, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego i codzienne protesty nie powinny być przez nią ignorowane w imię własnych potrzeb i wypoczynku. Ania szybko odpowiedziała na komentarze i odniosła się do całej sytuacji.
Okazało się, że szybki wyjazd w góry okazał się również okazją, by na chwile zmienić otoczenie, w którym spędza czas Lewandowska. Trenerka zdecydowała się na nieszczególnie luksusowe - przynajmniej jak na nią - domki z widokiem na malownicze góry. Spędzona w nim noc kosztuje około 370 złotych.
Zobacz też: Anna Lewandowska padła ofiarą oszustów. Chcieli zarobić na jej wizerunku. "Proszę, zgłaszajcie to"
Skorzystacie z jej polecenia?