Księżniczka Beatrice właśnie poślubiła włoskiego dewelopera Edoardo Mapellego Mozziego podczas ceremonii w mieście Windsor. Ślub był zdecydowanie skromniejszy od pierwszego zamysłu, ponieważ plany pary pokrzyżowała pandemia. Jak podaje DailyMail, piątkowa uroczystość odbyła się w posiadłości jej ojca, księcia Andrzeja.
Para przysięgę małżeńską złożyła w Królewskiej Kaplicy Wszystkich Świętych, na terenie posiadłości księcia Andrzeja i Sarah Ferguson w Royal Lodge, w Windsor Great Park.
Podczas uroczystego przyjęcia obecni byli też dziadkowie księżnej Beatrice, królowa Elżbieta II i książę Filip. Zjawili się także rodzice księżnej, książę Andrzej i księżna Yorku. Niestety nie ma pewności, czy była obecna starsza siostra Beatrice, księżniczka Eugenia.
Na przyjęciu byli tylko najbliżsi młodej pary - około 30 osób. Przestrzegano także wszystkich obowiązujących wytycznych i obostrzeń.
Warto przypomnieć, że wnuczka królowej Elżbiety, księżniczka Beatrice, miała stanąć na ślubnym kobiercu 29 maja 2020 roku. Uroczystość zaplanowano w Kaplicy Królewskiej w Pałacu św. Jakuba. Po ceremonii goście i para młoda miała udać się na prywatne przyjęcie u królowej Elżbiety II, w ogrodzie pałacu Buckingham. Niestety wszystkie plany zostały zmienione.
Księżniczka Beatrice to starsza córka księcia Andrzeja i Sarah Ferguson. Na co dzień stara się wieść "zwyczajne" życie, raczej z dala od oficjalnych wydarzeń w rodzinie królewskiej. Pojawia się tylko na najważniejszych uroczystościach. Ma 31 lat. Natomiast jej wybranek to Edoardo Mapelli Mozzi - ma 34 lata i pracuje jako deweloper we Włoszech. Zaczęli spotykać się w październiku zeszłego roku. Edoardo ma już jedno dziecko z poprzedniego związku.