Melania Trump ma konflikt z Ivanką? Ponoć pasierbica nazywa pierwszą damę USA "portretem"

Melania Trump znów na językach. Tym razem chodzi o jej konflikt z pasierbicą. Jego kulisy ujawnia autorka książki "The Art of Her Deal: The Untold Story of Melania Trump".

We wtorek 16 czerwca do amerykańskich księgarni trafiła nieautoryzowana biografia Melanii Trump. Autorką książki "The Art of Her Deal: The Untold Story of Melania Trump" jest zdobywczyni Pulitzera, dziennikarka Mary Jordan. Pozycja zdążyła wzbudzić pierwsze kontrowersje już na kilka dni przed premierą. Szczególnie fragmenty opisujące trudne relacji Melanii z jej pasierbicą Ivanką.

Melania Trump doczekała się kolejnej biografii

Jak twierdzi autorka książki, Ivanka Trump zwykła nazywać swoją macochę "portretem", a to dlatego, że pierwsza dama USA bardzo rzadko zabiera głos. Melania nie pozostaje jej dłużna i mówi o pasierbicy "księżniczka". Nie ma to jednak pozytywnego wydźwięku. Wręcz przeciwnie. Ponoć trzecia żona Donalda Trumpa żartuje w ten sposób z pozycji i uprzywilejowania 38-letniej Ivanki.

W swojej nowej książce Mary Jordan pisze też, że pierwszej damie "nie spodobało się” to, jak Ivanka zadomowiła się w Białym Domu i ustanowiła "twarde granice" w relacjach. Takie doniesienia nie stawiają rodziny prezydenta USA w najlepszym świetle. Nic więc dziwnego, że rzecznicy prasowi Białego Domu błyskawicznie odnieśli się do treści zawartych w książce.

Jeszcze jedna książka o pani Trump z fałszywymi informacjami i źródłami. To jest fikcja - zagrzmiała Stephanie Grisham, szefowa personelu Melanii.

To nie pierwszy raz, kiedy amerykańskie media donoszą o konflikcie pomiędzy pierwszą damą USA a jej pasierbicą. Trzy lata temu na łamach "Vanity Fair" ukazał się artykuł, w którym można było przeczytać o chłodnych relacjach pań. Wówczas Grisham zdementowała te doniesienia i skomentowała, że Melanię i Ivankę łączy "bardzo bliska więź".