Aneta Zając przeszła sporą metamorfozę. Aktorka już kilka razy walczyła o to, by pozostać na dłużej przy wymarzonej figurze, a wygląda na to, że teraz chyba jej się to udało. Gwiazda "Pierwszej miłości" już pod koniec ubiegłego roku zaczęła coraz częściej i chętniej udzielać się w mediach społecznościowych, prezentując swoje wdzięki. Wiele osób zauważyło wtedy, że Aneta bardzo schudła. Efekt wciąż się utrzymuje, co można zaobserwować na jej Instagramowym profilu. Aktorka potwierdziła to, biorąc udział w #pillowchallenge i pozując w samej poduszce. Fani zachwycają się jej formą!
Doda jako pierwsza polska gwiazda podjęła się wyzwania #pillowchallenge, które polega na udostępnieniu zdjęcia w dość oryginalnej i niespotykanej stylizacji. Kreacja, która finalnie wygląda jak ekstrawagancka sukienka mini, ma zostać stworzona jedynie za pomocą poduszki i paska umieszczonego w talii. W ślady Rabczewskiej poszła Aneta Zając. Aktorka pochwaliła się swoją kreatywnością, a przy okazji pokazała zgrabne nogi!
Dzień dobry! Wczoraj miałam już dosyć dresów... Podoba Wam się kolekcja wiosna-lato 2020? - napisała zaczepnie Zając na profilu.
Gros osób przyznało, że na pierwszy rzut oka kreacja gwiazdy rzeczywiście przypomina wystrzałową miniówkę.
W pierwszej chwili myślałem, że to nieprzyzwoicie krótka sukienka. Można liczyć jeszcze na inne kreacje z tej kolekcji? - komentowali rozbawieni internauci.
Jednak najwięcej słów zachwytu padało nie w stronę stylizacji, a figury Anety.
Po prostu wow!
Wygląda Pani fenomenalnie!
O, widzę powrót do formy. Brawo!
A Wy kogo chcielibyście jeszcze zobaczyć w #pillowchallenge i poduszkowym stroju?