Joanna Kurowska dawno nie pojawiała się na imprezach branżowych. Aktorka powróciła jednak w wielkim stylu. Podczas tegorocznego świątecznego malowanie jajek z gwiazdami wyglądała fenomenalnie.
Joanna Kurowska jest jedną z nielicznych gwiazd, które śmiało przyznają się, że korzystają z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Aktorka już lata temu publicznie wyznała, jaki ma stosunek do własnego ciała.
Ja się nie starzeję z godnością. Jak za kilka lat mi wszystko pospada, to poddam się operacji plastycznej. Nie mówię tak, nie mówię nie - wyznała w jednym z wywiadów w 2011 roku.
I faktycznie aktorka przez lata przesadzała z wypełniaczami, przez co nie wyglądała już naturalnie. Teraz, 8 kwietnia, pojawiła się jednak na ściance podczas eventu "Świąteczne malowanie jajek z gwiazdami". Nadal widać, że Kurowska odwiedza gabinety medycyny estetycznej i wstrzykuje sobie botoks, ale robi to już z umiarem.
Czoło Kurkowskiej jest niczym tafla lodu, ale wokół oczu i ust pojawiają się drobne zmarszczki, które sprawiają, że aktorka wygada zdecydowanie bardziej naturalnie niż kiedyś.
Na uwagę zasługuje też makijaż, zwłaszcza oprawa oczu. Rozświetlone powieki, sprawiają, że gwiazda wygląda promiennie i świeżo. Do tego delikatnie podkreślone usta i kości policzkowe. Oby tak dalej.
AG