• Link został skopiowany

Doda ma dziś urodziny! Opowiada o "Pitbullu" i planach na przyszłość. Ale to jej nowa fryzura wzbudza sensację

15 lutego Doda skończyła 34 lata. Teraz wokalistka próbuje swoich sił nie tylko w branży muzycznej, ale i filmowej. Zmiany widoczne są także w wyglądzie wokalistki. Obcięła włosy i wygląda fantastycznie.
Doda
Screen / Instagram / Doda

Doda świętuje dziś swoje 34. urodziny. Z okazji urodzin wokalistka udzieliła krótkiego wywiadu Piotrowi Grabarczykowi, w którym opowiedziała o swoich planach na przyszłość.

Chciałabym dalej rozwijać się jako producentka filmowa. Chcę też wydać kolejną solową płytę, choć wiem, że nie uda mi się to przed wakacjami, mimo że bardzo bym tego chciała. Ale na pewno ukaże się w tym roku! I jeśli chodzi o plany zawodowe, póki co, to byłoby na tyle - mówiła.

15 marca do kin wejdzie nowy "Pitbull", w którym Doda odegrała jedną z głównych ról. Jak sama wyznała, zupełnie się tym nie stresuje.

To chyba jeden z niewielu momentów, kiedy ta odpowiedzialność schodzi w końcu z moich barków. Jest presja na reżyserze, który przejął całą sagę, na aktorze, który wraca po przerwie do serii, na producencie, o którym ostatnio jest bardzo głośno, mimo że nie udzielił żadnego wywiadu… (śmiech) Więc ja na premierze będę tylko zasilać moje kubki smakowe białym winem. Ku czci obrazu! - wyznała Doda.

Do tej pory wokalistka raczej nie miała szczęścia w miłości. Do dziś ciągnie się za nią sprawa z Emilem Haidarem, byłym narzeczonym wokalistki, który oskarżył ją o zastraszanie. Jak się okazuje, serce Dody jest nadal otwarte na nowe uczucie. 

Ostatnio coraz częściej odwiedzam moją babcię, która rok temu, dokładnie gdy grałam koncert z Gunsami, przechodziła ciężką chorobę i od tamtej pory staram się do niej regularnie jeździć. I ta moja babcia powiedziała mi tak: "Nie uciekaj od miłości, bo to, że jedna podcięła ci nogi nie znaczy, że kolejna nie doda ci skrzydeł". Więc ja absolutnie teraz się tym kieruję i czekam aż ktoś mi te moje skrzydła podleje. Albo żeby nie powiedzieć żartobliwie – żeby ktoś nalał mi na skrzydła! - dodała w wywiadzie.

"Otwartość" na miłość to nie jedyna zmiana u Dody. Skandalistka często zaskakuje nas swoimi scenicznymi stylizacjami, natomiast jeśli chodzi o fryzurę, do tej pory wierna była swoim długim, blond włosom. Najwyraźniej zapragnęła odmiany, ponieważ ostatnio pokazała się w zupełnie nowym wydaniu. Znacznie skróciła włosy i... jest to zdecydowanie metamorfoza "na plus". 

ZOBACZ ZDJĘCIA>>>>>>>

Doda, oby tak dalej!

embed

MM

Więcej o: