• Link został skopiowany

Gwiazda "Pierwszej miłości" aż się zagotowała. Tak skwitowała Krawczyka po słowach o Zając

Mikołaj Krawczyk wywołał niemałe poruszenie, gdy zdecydował się rzucić kilka niewybrednych komentarzy pod adresem Anety Zając. Teraz głos zabrała Urszula Dębska, która przyjaźni się z aktorką.
Gwiazda 'Pierwszej miłości' nie wytrzymała. Padły ostre słowa pod adresem Krawczyka
Fot. KAPIF.pl

Mikołaj Krawczyk był niegdyś związany z Anetą Zając, z którą przez lata tworzył również na ekranie - grali parę w "Pierwszej miłości". Para doczekała się razem bliźniaków, ale niedługo później się rozstali. Dziś nie mają ze sobą zbyt dobry relacji, a aktorka oskarżała byłego partnera o niepłacenie alimentów. Niedawno Krawczyk został zapytany o metamorfozę byłej ukochanej i nie gryzł się przy tym w język. Głos postanowiła zabrać Urszula Dębska, która niegdyś grała w "Pierwszej miłości" i dziś przyjaźni się z Zając. 

Zobacz wideo Gessler wspomina pierwszą aferę w "Kuchennych rewolucjach". Mówi o trudnościach

Urszula Dębska się odpaliła. Padły mocne słowa pod adresem Mikołaja Krawczyka

Pod jednym z filmików na TikToku ktoś zapytał Krawczyka o metamorfozę Zając. "Sylwią, moją pierwszą i jedyną żoną, ani Agnieszką nigdy nie będzie, ale super, że w końcu schudła, może wreszcie znajdzie jakiegoś faceta i odczepi się ode mnie. Szczerze tego życzę, po co tuszuje prawdę i gubi się w tym, co mówi" - napisał. Pojawiły się również oskarżenia wobec aktorki, a Krawczyk nazwał ją "oprawcą" o czym przeczytacie tutaj. Oliwy do ognia postanowiła dolać Urszula Dębska, którą wielu może pamięta z roli  Sabiny Weksler w "Pierwszej miłości". Dziś aktorka przyjaźni się z Zając.

Dębska odpaliła się pod TikTokiem Krawczyka. Napisała, że na co dzień jest w kontakcie z jego synami, którzy widzą, co wypisuje ojciec. Zaznaczyła również, że chłopcy są wyjątkowo inteligentni, wrażliwi na krzywdę innych, a także mają szacunek do innych ludzi. "Wiesz, czyja to zasługa?" - dopytywała, jasno sugerując, że chodzi o Zając. To nie był jednak koniec. 

Twoja potrzeba b***********a się przy komentowaniu drugiego człowieka jest silniejsza od jakichś podstaw kultury. Wiem, że eksplozja by nastąpiła dopiero, gdyby osoba, którą od lat komentujesz w internecie, by zareagowała, ale ona jest mądrzejsza. Ja nie muszę za to siedzieć cicho, gdy ktoś myli hejt i zwykłe chamstwo z wyrażaniem opinii

- pisała obruszona Dębska. "O tym, że jesteś przekonany o swojej z**********i i dopisujesz historie, jak to wszystkie w tobie są zakochane, mogę też opowiedzieć. Uświadamiam cię: to jest tylko w twojej wyobraźni. Jak widać odczepić i zająć się swoim życiem powinieneś ty" - podsumowała aktorka. 

Aneta Zając zareagowała na słowa Mikołaja Krawczyka. To nam powiedziała

Skontaktowaliśmy się z Anetą Zając. - Nie będę komentować uszczypliwości na mój temat - zaczęła w rozmowie z Plotkiem. Wspomniała również o bliźniakach, które z łatwością mogą zobaczyć, co wypisuje ich ojciec w sieci. - Nasi synowie mają dostęp do tych treści i to jest zupełnie niepotrzebne - powiedziała nam aktorka.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: