


Sean "Diddy" Combs we wrześniu zeszłego roku został zatrzymany. W dokumentach można przeczytać, że oskarżono go o "stworzenie przedsiębiorstwa przestępczego, którego członkowie i wspólnicy zajmowali się handlem ludźmi w celach seksualnych, pracą przymusową, porwaniami, podpaleniami, przekupstwem i utrudnianiem wymiaru sprawiedliwości". Ruszył proces. Na sali rozpraw pokazano całe nagranie, na którym raper znęca się nad Cassie Venturą, z którą był wówczas związany. Wokalistka ujawniła prawdę o ich relacji.
W maju zeszłego roku w mediach pojawiło się szokujące nagranie, na którym widać, jak Diddy znęca się nad ówczesną partnerką. Raper stosował wobec Cassie przemoc fizyczną, uderzając ją i kopiąc. Następnie zaciągnął ją do pokoju hotelowego. Jak informuje Daily Mail, 13 maja na sali rozpraw ujawniono całość nagrania. Florez, który był wówczas ochroniarzem w obiekcie, zeznawał, odnosząc się do sprawy. Diddy miał próbować go przekupić, by ten nie ujawniał prawdy o zajściu. "Odmówiłem przyjęcia pieniędzy i powiedziałem panu Combsowi, że chcemy tylko, aby pozostał w swoim pokoju do czasu wymeldowania, czyli dzisiaj" - zaznaczył Florez, dodając, że towarzysząca raperowi piosenkarka wyglądała na przerażoną sytuacją.
Cassie również zeznawała w charakterze świadka. Podkreśliła, że wideo jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. "Bił mnie w głowę, przewracał, szarpał, kopał, deptał mnie po głowie, gdy leżałam na ziemi" - opisywała. "Czasem czułam, że to już nawet nie chodzi o mnie... Czasem zrobiłam złą minę i dostawałam w twarz" - wyjawiła Cassie. Artystka podkreśliła, że znosiła upokorzenia ze strony partnera ze względu na to, że go kochała. "Zmieniało się to, jak wyglądał. Opisałabym to tak, że jego oczy stawały się czarne. To już nie była wersja osoby, w której byłam zakochana. Czasem nie wiedziałam, kim będzie, jak się obudzi" - przyznała na sali rozpraw. Wspomniała, że Diddy kontrolował każdy aspekt jej życia - nawet to, jak wyglądała.
Córki Diddy'ego: Chance, D'Lila i Jessie 12 maja pojawiły się na pierwszej rozprawie, by wesprzeć ojca. W pewnym momencie nie wytrzymały. Wszystko przez zeznania pracownika seksualnego, który opisywał intymne szczegóły jego znajomości z raperem. Wyjawił, że odbywał stosunek z Cassie na oczach muzyka. Następnie wspomniał, że Diddy stosował przemoc wobec kobiet. Portal People relacjonował, że córki wyszły z sali sądowej, gdy "zeznania świadka zawierały drastyczne i pikantne szczegóły".
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie. Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112