• Link został skopiowany

Odbiła kochanka z Auschwitz z pomocą jego byłej żony. Plotkowano, że Lidia Wysocka romansowała z Hitlerem

Mija 18. rocznica śmierci Lidii Wysockiej. Aktorka była gwiazdą przedwojennego kina. Jej życie obfitowało w skandale.
Lidia Wysocka
Narodowe Archiwum Cyfrowe

2 stycznia 2006 roku zmarła w Warszawie Lidia Wysocka, polska aktorka, piosenkarka i reżyserka teatralna. Miała 89 lat. Pochowano ją na cmentarzu komunalnym w Piasecznie. Wysocka była jedną z największych gwiazd przedwojennego kina. Zachwycała nie tylko talentem, ale także niezwykłą urodą. W jej życiu osobistym nie brakowało dramatów. Plotkowano nawet, że aktorka była ulubienicą Hitlera.

Zobacz wideo Aldona Orman miała wypadek w Albanii. Zdradza, że groził jej paraliż do końca życia. Wspomina też sepsę i śmierć kliniczną

Lidia Wysocka zagrała w filmie jeszcze podczas studiów. Zamiast kariery w Hollywood wybrała miłość

Lidia Wysocka urodziła się 24 czerwca w Rogaczewie. Już jako 17-latka osiągnęła pierwszy sukces, kiedy wzięła udział w konkursie "Miss Foto" magazynu "Kino". Zwrócono uwagę na jej nieskazitelną urodę i niezwykłą fotogeniczność. Wysocka jeszcze jako studentka miała okazję zadebiutować na dużym ekranie. Dyrektor przedwojennego Państwowego Instytutu Teatralnego, Aleksander Zelwerowicz, udzielił jej zgody na granie w filmach. Stanowiło to absolutny wyjątek, bo uczniom szkół teatralnych nie dawano na to przyzwolenia. W 1935 roku za zgodą i pozwoleniem rektora Wysocka zadebiutowała główną rolą w filmie "Kochaj tylko mnie", gdzie zagrała u boku Witolda Zacharewicza i Kazimierza Junoszy-Stępowskiego. Rok po debiucie ukończyła studia i miała u stóp cały świat. Aktorka mogła także zrobić karierę w Hollywood, ale ostatecznie odmówiła podpisania kontraktu. Wybrała rozkwitającą wtedy miłość.

W życiu Lidii Wysockiej nie brakowało skandali. Aktorka zakochała się w Zbigniewie Sawanie, starszym o 12 lat aktorze, który był żonaty z Marią Malicką. To dla niej kinowy amant w końcu zostawił partnerkę. Odszedł, kiedy Malicka zaszła z nim w ciążę. W czasie II wojny światowej Lidia Wysocka i Zbigniew Sawan zostali aresztowani przez Gestapo i osadzono ich na Pawiaku. Trafili tam w marcu 1941 roku w ramach akcji odwetowej za zamach polskiego podziemia na aktora i niemieckiego agenta Igo Syma, który partnerował aktorce w filmie "Złota Maska". Wysocką w końcu zwolniono, a jej partner trafił do Oświęcimia. Aktorka ratowała ukochanego we współpracy z jego byłą żoną. Maria Malicka dzięki swoim kontaktom pomogła aktorce uwolnić partnera. Jeszcze w trakcie wojny para zdecydowała się pobrać. Lidia Wysocka i Zbigniew Sawan doczekali się też syna. Para pracowała razem w teatrze, ale z czasem uczucie się wypaliło. W latach 50. Zbigniew Sawan odszedł do innej kobiety.

Lidia Wysocka po rozpadzie związku z Sawanem miała też romans z młodszym o 15 lat pisarzem, Jerzym Gierałtowskim, który regularnie bywał w jej willi. Znajomość z aktorką otworzyła mu wiele drzwi do kariery. Kiedy zaczął osiągać pierwsze sukcesy, coraz rzadziej pojawiał się w domu. Ta relacja również zakończyła się niepowodzeniem. Gierałtowski wyprowadził się w końcu do innej kobiety i zostawił Wysocką.

Lidia Wysocka
Lidia Wysockafot. screen youtube.com/Lidia Wysocka 'Królowa pereł' z filmu 'Złota Maska' 1939 i wspomnienie z tamtych lat

Karierę Lidii Wysockiej zniszczyły plotki o romansie z Adolfem Hitlerem. Mówiono, że jest jego ulubienicą, a on zachwycony jej personą chce zrobić z niej międzynarodową gwiazdę. Dopiero po latach aktorka wyznała w jednym z wywiadów, że sugestie o jej romansie były całkowicie wyssane z palca i bardzo krzywdzące dla jej kariery. Co ciekawe, kiedy Lidia Wysocka i Zbigniew Sawan mieszkali u matki aktorki w Chyliczkach, spotkali tam Leni Riefenstahl, czyli słynną reżyserkę nazistowskich filmów propagandowych. Para miała otrzymać propozycję angażu, ale stanowczo odmówiła ku ogromnemu zaskoczeniu reżyserki. O sytuacji wspominała m.in. siostra Zbigniewa Sawana, Jaga Boryta, w swojej książce "A chciałam być tylko aktorką". Podkreśliła, że po usłyszeniu odmowy obrażona Niemka odwróciła się i odeszła. Lidia Wysocka miała też regularnie odmawiać propozycji filmowych z UFA, czyli niemieckiej wytwórni filmowej.

Miejsce pochówku Lidii Wysockiej w opłakanym stanie. "Gdy zdobywałam wasze serca, wtedy znały mnie miliony"

Kilka lat temu mieszkańcy Piaseczna apelowali o zajęcie się zaniedbanym miejscem pochówku Lidii Wysockiej. "Gdy zdobywałam wasze serca urodą, dowcipem, śpiewem, wtedy znały mnie miliony. Wiwatom nie było końca. Dziś nikt nie chce mnie znać. Pochowano mnie pod kupą zgniłych liści. Dobrzy ludzie, zlitujcie się nad moim przyklepanym łopatami grobem i spoczywającymi wraz ze mną bliskimi" - pisali zaniepokojeni mieszkańcy.

 
Więcej o: