"halo tu polsat" zrobił "Kurzopkobombki". To jak wyszła im podobizna Cichopek, to hit

Widzowie "halo tu polsat" przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli bombki z podobiznami prowadzących. Szczególną uwagę zwrócił duet Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.
Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek
instagram.com/halotupolsat/

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a ekipa "halo tu polsat" postanowiła wejść w klimat wyjątkowo kreatywnie. W mediach społecznościowych programu pojawiła się seria krótkich nagrań prezentujących… bombki choinkowe z podobiznami prowadzących popularną śniadaniówkę. 

Zobacz wideo Świąteczne bombki na choinkę. Jak wykonać je w domu?

"halo tu polsat". Bombki w kształcie prowadzących hitem sieci. Największą furorę zrobiły... Kurzopki

9 grudnia ekipa "halo tu polsat" wprowadziła swoich widzów w świąteczny klimat w nietypowy sposób. W mediach społecznościowych śniadaniówki pojawiły się nagrania prezentujące świąteczne bombki z wizerunkami prowadzących, wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Internauci mogli więc zobaczyć ozdoby choinkowe z wizerunkami Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, Oli Filipek i Aleksandra Sikory, Ewy Wachowicz i Krzysztofa Ibisza, Agnieszki Hyży i Macieja Rocka, a także Pauliny Sykut-Jeżyny i Tomasza Wolnego. Trzeba przyznać, że wszyscy prowadzący w tej niecodziennej odsłonie wyglądali dość realistycznie.

Najwięcej emocji wzbudziły jednak bombki przedstawiające duet Kurzajewski-Cichopek. Pod postem na Instagramie szybko pojawiła się lawina komentarzy pełnych zachwytu. "Ale bym chciał na choince te kurzopkobombki", "Kurzopki chyba najlepiej wyszły", "Kasia i Maciek pięknie wyglądaliby na mojej choince", "Kurzajewski najbardziej do siebie podobny" - czytamy pod publikacją. Kto wie, może produkcja śniadaniówki powinna rozważyć wprowadzenie takich gadżetów do sprzedaży? Zdjęcia poszczególnych bombek zobaczycie w naszej galerii:

Maciej Kurzajewski szczerze o zazdrości. Tak reaguje na adoratorów Katarzyny Cichopek

Jakiś czas temu w programie "halo tu polsat" gościła Agnieszka Fitkau-Perepeczko, która wspominała męża i opowiadała o licznych adoratorach, podkreślając, że Marek Perepeczko podchodził do tego z dumą i spokojem. - Uważam, że nikt nie ma prawa do siebie… Trzeba być w jakimś sensie wyrozumiałym. (...) Marek to lubił, bo mówił do mojej mamy: "Mamuniu, znowu żona miała wyznania miłosne" - wyjawiła prowadzącym - Katarzynie Cichopek i Maciejowi Kurzajewskiemu. W rozmowie pojawił się też wątek adoratorów Cichopek. Gdy Fitkau-Perepeczko nazwała ją "swoim słoneczkiem", Kurzajewski od razu zareagował: "To jest moje słoneczko". Przyznał też, że żona wzbudza duże zainteresowanie i zdradził swoje podejście do takich sytuacji. - Gdybym ja do tego tak nie podchodził, to bym zwariował - stwierdził. Aktorka pochwaliła jego postawę. - No to mądry jesteś facet - podsumowała Fitkau-Perepeczko.

Więcej o: