• Link został skopiowany

Zaskoczenie w "Tańcu z gwiazdami". Zillmann i Lesar pocałowały się na parkiecie

Katarzyna Zillmann i Janja Lesar to pierwszy damsko-damski duet w historii polskich edycji "Tańca z gwiazdami". W najnowszym odcinku show doszło do pocałunku na wizji.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zatańczyły rumbę
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zatańczyły rumbę. Fot. KAPiF

Kolejne wydanie "Tańca z gwiazdami" rozpoczęło się od sensualnej rumby w wykonaniu Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. W pewnym momencie trwania tańca gwiazda programu i tancerka postanowiły się pocałować. Pocałunek był oczywiście elementem choreografii. Taniec pary niezwykle spodobał się jurorom, którzy przyznali im 40 punktów.

Zobacz wideo Jelonek rozmawiał z Zillmann przed jej startem w "Tzg"

"Taniec z gwiazdami". Rumba Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Tym tańcem zachwyciły jury

W tym tygodniu w "Tańcu z gwiazdami" króluje włoska muzyka. Gwiazdy show tańczą w rytm niezapomnianych włoskich przebojów. Odcinek rozpoczął się od rumby, którą wykonały Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. W trakcie występu doszło do zaplanowanego pocałunku uczestniczek programu. Cała choreografia bardzo spodobała się jurorom, którzy nagrodzili Zillmann i Lesar czterema dziesiątkami. - Jest u was delikatność, jest ostrość. Jest miękki ruch i bardzo piękny ostry, w tych zatrzymaniach twoich. Wy udowadniacie, że miłość jest czymś podstawowym - stwierdził Tomasz Wygoda. - To było coś naprawdę przepięknego, zachwycającego. To ciało wasze pracujące, wyginające się, kochające i pod tym tyle emocji i tyle cudownych niedopowiedzeń - dodała Ewa Kasprzyk. Niewątpliwie Zillmann i Lesar są w ścisłej czołówce jurorów do zwycięstwa w tej edycji "Tańca z gwiazdami". 

Janja Lesar niezadowolona, że tańczy z kobietą? Odniosła się do plotek

Tuż po pierwszych odcinkach "Tańca z gwiazdami" w sieci pojawiło się wiele pogłosek, że Janja Lesar nie jest zadowolona z faktu, iż w show musi tańczyć z kobietą. Sama tancerka postanowiła odnieść się do tych plotek. - Myślę, że ja miałam dużo szczęścia do różnych partnerów. Przeżywałam tutaj niesamowite przygody, takie na całe życie. I za każdym razem, jak takie coś się wydarza, mówię: "no nie, no teraz to już na pewno nic nie przebije tego, co było teraz". No i proszę! Chodzi o to, że tym razem nie prosiłam o nic, żeby się cokolwiek wydarzyło, żebym jeszcze zatańczyła. Nigdy nie marzyłam o jakimś takim powrocie, no nawet nie wyobrażałam sobie tego. Ale jestem bardzo wdzięczna i proszę się o mnie nie martwić. I am very happy - powiedziała Janja Lesar w rozmowie z Pudelkiem

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: