• Link został skopiowany

Burza w komentarzach po odcinku "Milionerów". "Już dziękuję, postoję, nie oglądam"

"Milionerzy" powrócili w odmienionym wydaniu, tym razem na antenę Polsatu. Internauci zarzucają produkcji show tylko jedno.
Hubert Urbański
Fot. Instagram.com/polsatofficial

"Milionerzy" są aktualnie emitowani na antenie Polsatu, po tym jak program został przeniesiony do stacji z TVN. Show od początku wzbudza spore emocje, a widzowie ze skupieniem oglądają nowe odcinki, wyłapując wszelkie możliwe niedociągnięcia i różnice od wcześniejszego formatu. Po premierze wydania z 10 września, w mediach społecznościowych mogliśmy znaleźć pewne nieprzychylne komentarze. 

Zobacz wideo Urbański odsłania kulisy nowych "Milionerów". Będzie trudniej?

"Milionerzy" zawodzą widzów pod tym kątem. Komentarze zalała fala wpisów

Jak się okazuje, internauci chętnie zabierają głos nt. nowych "Milionerów" w komentarzach w mediach społecznościowych. W większości dotyczą one poszczególnych odcinków oraz pytań, na które odpowiadają uczestnicy programu. Zdarza się jednak, że użytkownicy zwracają też uwagę produkcji na pewne aspekty. W dużej mierze przeszkadza im ilość puszczanych w trakcie show reklam.

"Program zaczął się o 19:55 natomiast o 20:07 zaczęła się reklama, która trwała do 20:18. Następnie jeszcze chwilę pograli do 20:28 i pogram się na dzisiaj skończył, czyli mamy aż 20 minut czystej gry, piękna sprawa!" - napisał z rozgoryczeniem internauta. "Ten program nie trwał nawet pół godziny, w tym 15 minut reklam. Już dziękuję, postoję, nie oglądam" - wtórował mu kolejny użytkownik. "Zanim zaczną się pytania program się kończy. Trwa 35 minut z tego 15 minut reklamy" - dopisał także inny internauta. 

Uczestniczka "Milionerów" wytknęła produkcji błąd. Poszło o źle sformułowane pytanie

Inna kontrowersja, która na długo zapadnie w pamięci widzów, dotyczyła źle sformułowanego pytania. Otrzymała je w trzecim odcinku show Natalia Kędziorek. "Na parkingu jest dziewięć sedanów i są trzy SUV-y. Ile procent wszystkich aut stanowią SUV-y?" - zapytano uczestniczkę, która przed odpowiedzią zwróciła uwagę na konstrukcję pytania i odpowiedzi. - Pytanie jest nieprawidłowo sformułowane, ponieważ pytanie jest na procenty, a w odpowiedzi mamy ułamki dziesiętne, które oczywiście po zmianie zapisu zamieniają się na procenty… - zauważyła Kędziorek, zaskakując Huberta Urbańskiego. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Afera w 'Milionerach'. Urbański myślał, że uczestniczka wyjdzie ze studia".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: