Syn Karola Nawrockiego po zaangażowaniu w kampanię ojca zdecydował się na realizację własnego medialnego projektu. Jak poinformował niedawno Daniel Nawrocki na Instagramie, już w najbliższą niedzielę na antenie stacji wPolsce24 zadebiutuje jego autorski program. Nie wszystkim się to podoba.
Daniel Nawrocki debiutuje w telewizji. Jego gościem będzie Filip Chajzer
Nowy format syna prezydenta nosi tytuł "Nawrocki w Polsce", co może oznaczać, że skoncentruje się na sprawach krajowych - w formie reportaży, rozmów lub relacji z różnych zakątków kraju. W krótkim nagraniu promocyjnym, które opublikowano 4 sierpnia, pojawił się Filip Chajzer, co zdradza, że to właśnie były współprowadzący "Dzień dobry TVN" będzie gościem premierowego odcinka. "Nie mogłem się doczekać, aby móc podzielić się informacją o moim nowym programie w wPolsce24. Pierwszy odcinek w najbliższą niedzielę" - napisał Daniel Nawrocki na Instagramie. Co ciekawe już kilka tygodni temu syn polityka opublikował wspólne zdjęcie z prezenterem, zapowiadając, że coś wspólnie przygotowują. Teraz wiadomo, że było to nagranie do nowego show prawicowej stacji. Warto przypomnieć, że Chajzer jakiś czas temu wyraził publiczne poparcie dla Karola Nawrockiego po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich. "Wiem, że wyleje się na mnie hejt. Trudno. Uważam, że nasz nowy prezydent jest super. Gratuluję i kibicuję" - napisał wówczas dziennikarz na Instagramie.
Zapowiedź nowego programu Daniela Nawrockiego nie umknęła uwadze jego fanów. Wśród komentarzy pozostawionych przez internautów pod nagraniem dominują pozytywne opinie. "Brawo", "Super", "Gratulacje", "To oglądamy" - piszą rozentuzjazmowani wielbiciele syna prezydenta. Jednak pojawiają się również nieco bardziej krytyczne głosy. "Kolesiostwo jeszcze przed zaprzysiężeniem" - napisał jeden z internautów. Warto wspomnieć, że nie jest to dziennikarski debiut syna Karola Nawrockiego. Daniel Nawrocki już wcześniej pracował w "Dzienniku Bałtyckim", a także był współzałożycielem "Gazety Morskiej".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!