"Taniec z gwiazdami" powrócił na antenę Polsatu wraz z początkiem marca. Tak jak w ostatnich dwóch sezonach show w jury 16. edycji zasiada Iwona Pavlović, Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk i Tomasz Wygoda. W trzecim odcinku programu mieli oni okazję oceniać występy uczestników w duchu latino. Która para poradziła sobie najgorzej?
Jako pierwsi para przed publicznością wystąpili Cezary Trybański oraz Izabela Skierska, którzy po ostatnim odcinku byli zmuszeni wziąć udział w dogrywce. Zaraz po nich na parkiecie pojawiła się konkurująca z nimi Magdalena Narożna i Piotr Musiałkowski. Po ocenie jury dogrywkę trzema głosami wygrała Magdalena i Piotr. Tym samym już na początku odcinka z show pożegnał się Cezary i Izabela!
Po przejmujących pierwszych minutach przeszliśmy do głównych występów par. "Wieczór latino" rozpoczął duet Oli Filipek i Wojtka Kuciny, którzy zatańczyli cha-chę. - Ja uważam, że bardzo to było piękne - skomentowała Ewa Kasprzyk. Nie do końca zgodziła się z nią Ivona Pavlović. Para zgarnęła 24 punkty. Następnie na parkiecie pojawiła się Daria Syta i Tomasz Wolny, prezentując zmysłową rumbę. Ich występ bardziej przypadł do gustu jury, którzy przyznali im 32 punkty. Kolejną parą okazała się Magda Mołek i Michał Bartkiewicz tańczący mambo. Jurorzy nie ukrywali, że ten energiczny występ także im się spodobał. Duet zebrał 31 punktów.
Po przerwie na parkiet wkroczył Michał Barczak i Magda Tarnowska, którzy zaprezentowali bailando w rytmie bachaty. W tym przypadku Kasprzyk i Pavlović zgadzały się, co do uwag względem występu Barczaka. Para otrzymała 27 punktów. Tuż za nimi mogliśmy oglądać Adriannę Borek i Alberta Kosińskiego w wykonaniu płomiennej cha-chy. - Fajne nogi, fajne ręce... (...) Pięknie! - skomentowała Czarna Mamba. Tańczący zgarnęli 36 punktów. Następni w kolejności okazali się być Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke, którzy zatańczyli zouk brazylijski. - Cudowne to było - skwitował Tomasz Wygoda. Duet otrzymał 38 punktów. Chwilę później mogliśmy oglądać Filipa Gurłacza i Agnieszkę Kaczorowską prezentujących widzom kizombę. - Nie można od was oderwać wzroku! - powiedziała zachwycona Kasprzyk. Jurorzy byli jednogłośni i przyznali im równe 40 punktów.
Wraz z zakończeniem drugiej przerwy reklamowej rozpoczął się występ Blanki i Mieszka Masłowskiego, wykonujących sambę. Jury nie kryło zachwytu umiejętnościami tanecznymi piosenkarki. Na konto pary również trafiło 40 punktów! Następnie ponownie mogliśmy oglądać rumbę, tym razem zaprezentowaną jednak przez Grażynę Szapołowską i Jana Klimenta. - Nie ma stóp, w ogóle nie było stóp! - oceniła szczerze Pavlović. Mimo przyznania przez nią "piąteczki", duet zgarnął łącznie 31 punktów. Ostatnią parą wieczoru byli zwycięzcy dogrywki, czyli Magdalena Narożna i Piotr Musiałkowski, którzy wystąpili z sambą. Opinie na temat ich tańca były podzielone, ostatecznie otrzymali 27 punktów.
Widzowie show musieli czekać do samego końca, by dowiedzieć się, który duet po Cezarym i Izabeli, opuści w niedzielny wieczór "TzG". Po zakończeniu głosowania telewidzów okazało się, że w trzecim odcinku to Grażyna Szapołowska i Janek Kliment żegnają się z programem. - Przeżyłam niesamowity czas - podsumowała aktorka, po czym podziękowała swojemu tanecznemu partnerowi.