Grażyna Torbicka bardzo długo pracowała w Telewizji Polskiej. Jej przygoda ze stacją rozpoczęła się w latach 80. w dziale literackim. Później widzowie mogli oglądać ją w roli prowadzącej na najpopularniejszych festiwalach w Polsce. Była także gospodynią programu "Kocham Kino". W 2016 roku Grażyna Torbicka postanowiła odejść ze stacji. "Poczułam, że to dobry moment by spojrzeć na świat z innej perspektywy" - napisała na swoim profilu na Facebooku .Teraz w mediach pojawiła się informacja o rzekomym powrocie Torbickiej do Telewizji Polskiej.
Plotki o powrocie Grażyny Torbickiej do Telewizji Polskiej krążyły w sieci od dawna. Jak donosi "Super Express", teraz stacja podobno dopięła wszystkie szczegóły na ostatni guzik i prezenterka rzeczywiście ma występować u publicznego nadawcy. Tabloid skontaktował się z informatorem, który uchylił rąbka tajemnicy. Wyjawił, czym ma zająć się Grażyna Torbicka po powrocie do stacji. "Grażyna to prawdziwa ikona i jej powrót do TVP to piękny symbol, o który od dawna zabiegano. Poprowadzi swój autorski program przed "Teatrem Telewizji", gdzie będzie robić to, z czego jest znana i za co pokochali ją widzowie - prowadzić rozmowy z twórcami" - przekazał informator "Super Expressowi". Cieszycie się z tej wiadomości? Dajcie znać w sondzie na dole strony.
Jakiś czas temu Grażyna Torbicka ujawniła w wywiadzie kulisy odejścia z Telewizji Polskiej. Prezenterka nie była zadowolona z ingerencji w jej program. - To było odejście w okolicznościach niezbyt przyjemnych i uważam, że one nie powinny się zdarzyć. Ingerowano bez mojej wiedzy w mój program, który robiłam przez 20 lat. To nie powinno się wydarzyć, więc uznałam, że moja współpraca z Telewizją Polską powinna się wtedy zakończyć i odeszłam. Byłam już wtedy dojrzałą kobietą i można się było zastanawiać: No dobrze, ale co teraz, gdzie znajdziesz pracę? - powiedziała w rozmowie z Plejadą. ZOBACZ TEŻ: Elle Style Awards. Torbicka klasycznie, Foremniak jak w japońskim kimonie