"Kuchenne rewolucje" od lat cieszą się ogromną popularnością. Magda Gessler odwiedza lokale w całej Polsce i stara się pomóc właścicielom w prowadzeniu biznesów. Odmienia nie tylko jadłospisy, ale także wnętrza restauracji. Pewnego razu Gessler wystąpiła także w serialu "Na Wspólnej". Zagrała samą siebie i przeprowadziła rewolucję lokalu Ziębów. Jak poszło? Leciały iskry.
W 1880. odcinku "Na Wspólnej" Włodek Zięba (Mieczysław Hryniewicz) zaplanował intrygę i sprowadził Magdę Gessler do lokalu, który prowadzi wspólnie z żoną. Restauratorka już od początku kręciła nosem. - Ciepło - skomentowała na wejściu. Właścicielka Maria Zięba (Bożena Dykiel) zaproponowała Magdzie Gessler pierogi. Nie domyśliła się, że ktoś zgłosił jej lokal do programu. Gessler rozglądała się po pomieszczeniu i wbijała szpilę żonie Włodka. - A ten byczy kolor, to pani wymysł? - zapytała. Maria Zięba nie kryła zirytowania. - Przyszła pani jeść, czy będziemy rozmawiać o kolorach? - odgryzła się Magdzie Gessler. Po zjedzeniu pierogów restauratorka wypytywała o użyte potrawy. Tym znów podpadła Ziębie. - Jeżeli pani te pierogi nie smakowały, to po prostu się za nie nie policzymy - mówiła.
Gdy Magda Gessler chciała zobaczyć zaplecze, Maria była oburzona. Rozkręciła niezłą aferę. - Ja obcych ludzi nie wpuszczam - odparła. Następnego dnia Gessler wróciła do lokalu i nie szczędziła krytycznych słów o restauracji Ziębów. Mówiła, że to "stare i zaniedbane miejsce". Maria nie zgodziła się na nagrywanie restauracji. - Proszę mi głowy nie zawracać - wykrzykiwała. Dodała, że nie życzy sobie, Aby Gessler przebywała w jej lokalu. Zdjęcie z odcinka znajdziecie w galerii na górze strony.
W końcu udało się namówić Marię Ziębę na metamorfozę restauracji. Magda Gessler zauważyła jednak pewną rzecz. Stwierdziła, że to nie menu jest problemem, lecz zachowanie Marii w stosunku do męża. Gdy właścicielka lokalu zobaczyła emisję "Kuchennych rewolucji" w telewizji, zrozumiała swoje błędy. - Czy ja cię tak naprawdę sztorcuję? - mówiła do Włodka. Ostatecznie przemiana lokalu skończyła się pomyślnie, a odcinek do dziś rozbawia widzów. Skomentował go m.in. znany youtuber, Naruciak, który nagrał specjalną serię poświęconą programowi Magdy Gessler. - Bardzo krindżowy i dziwny odcinek - mówił na swoim filmie. A wy co sądzicie? Dajcie znać w ankiecie na dole strony. ZOBACZ TEŻ: Usunięty odcinek "Kuchennych rewolucji" przeszedł do historii. Magda Gessler miała dość kelnerki