TV Republika od kilku miesięcy, czyli od kiedy nowa władza przyszła do TVP, może pochwalić się regularnymi wzrostami oglądalności swoich produkcji. Jak udało nam się dowiedzieć, stacja jednak zmaga się z poważnymi problemami lokalowymi. Obecnie szukają nowej siedziby, w której będą dalej nadawać. - Obecny najemca budynku na ul. Dzielnej w Warszawie, który zajmują, wypowiedział im umowę, bo chce inaczej zagospodarować swoją przestrzeń. Ta obecna umowa obowiązuje TV Republikę do końca 2024 roku i później, jak chcą dalej działać, muszą z nowego miejsca. Czasu coraz mniej, a wszystko, czym się interesują, okazuje się za drogie. Oni mają wielkie aspiracje - opowiada nam osoba z TV Republika. To ma martwić m.in. główne gwiazdy stacji, czyli Danutę Holecką czy Annę Popek.
TV Republika zaczęła przyjmować od jakiegoś czasu gwiazdy wyrzucone z TVP. Stacja nie była jednak dostosowana do takiej liczby pracowników, jak obecnie czy produkcji, które się mnożą jak grzyby po deszczu. Niektórzy z pracowników pracują więc na korytarzach. Obecna telewizja śniadaniowa stacji odbiega od standardów, do jakich przyzwyczaiła konkurencja. Wszystko przez brak odpowiedniej przestrzeni, choć Anna Popek zapowiadała, że za jakiś czas program będzie wyglądał lepiej. Niestety teraz prezenterka nie chciała z nami rozmawiać o zmianach w stacji, tłumacząc się brakiem czasu. Jej zdjęcia, jak ugniata ziemniaki na wizji, znajdziesz w galerii na górze strony.
Ostatnio Danuta Holecka, która od dawna nie udzielała wywiadów, przerwała milczenie i opowiedziała o swojej pracy w TV Republika. - Dołączając do zespołu, sama miałam obawy, co będzie, jak to będzie, czy sobie poradzę. Nie miałam pojęcia, że będą to tak duże wzrosty [oglądalności - przyp. red.] i co najważniejsze, że ludzie nam tak bardzo zaufają - mówiła w "Gazecie Polskiej". Stwierdziła, że po pożegnaniu z TVP odżyła. - Był niesamowity hejt (...). Ostatnie miesiące pracy w telewizji publicznej faktycznie dały mi to odczuć. Teraz, po dołączeniu do ekipy Republiki, ja po prostu oddycham - podsumowała. Tylko czy nowy budynek, w której przyjdzie jej prowadzić serwis informacyjny "Dzisiaj", spełni jej standardy?