Nowa edycja "Tańca z gwiazdami" ruszyła pełną parą. Za nami już dwa odcinki, a wśród uczestników jest dziennikarz radiowy i telewizyjny Kamil Baleja. Kiedy on i jego taneczna partnerka Magdalena Perlińska po raz pierwszy zatańczyli rumbę, aż zaroiło się od plotek o rzekomym romansie. Portal Pomponik postanowił zapytać wszystkich zainteresowanych, jak to jest naprawdę.
Magdalena Perlińska przyznała, że znakomicie dogaduje się z żoną Kamila Balei. - Stworzyliśmy fantastyczny trójkącik i ten trójkącik się wszystkim podoba, więc nie wiem, czy w następnym sezonie nie powinnam stworzyć damskiej pary z Anią! - stwierdziła. Co na to Anna Baleja, żona dziennikarza? Plotki zupełnie jej nie interesują i sama przyznaje, że jej mąż znakomicie wygląda na parkiecie z partnerką. O żadnej zazdrości nie ma mowy. - Pięknie wyglądają, świetnie tańczą, każdy może pisać, co chce, w ogóle się tym nie przejmuję, wszystko jest super! Lubimy się z Magdą. Będzie z tego romans? - zapytała zaczepnie męża. Jego odpowiedź była wymowna. - Żadnego romansu nie będzie, nie ma mowy! Ludzie, nie powinienem tego mówić, ale żona docenia nowe ruchy bioder - zapewnił Kamil Baleja.
Oglądaliście drugi odcinek "Tańca z gwiazdami"? Upłynął przy muzyce z największych hitowych produkcji światowego kina. Największy sukces - w postaci czterech dziesiątek - osiągnął duet Szczepaniak-Janicka. Tango w ich wykonaniu skradło serca wszystkich jurorów, zachwycona była nawet wymagająca Iwona Pavlović. - Ja po prostu wiem, że to było doskonałe - zachywcała się "Czarna Mamba". Doskonale poradzili sobie także Maffashion i Michał Danilczuk, którzy otrzymali od jurorów 37 punktów. Kto natomiast nie miał szczęścia? W drugim odcinku pożegnaliśmy Adama Kszczota i Kasię Vu Manh, którzy zatańczyli quick stepa i uzyskali najmniej głosów. Do trzeciego epizodu ledwo dostali się natomiast Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel.