Karina i Stefan Koch to rodzeństwo, które podbiło serca widzów serii "Chłopaki do wzięcia". Raz się kochają, raz nienawidzą, ale z pewnością nie dają o sobie zapomnieć. Fani formatu z zapartym tchem śledzą ich miłosne perypetie. Stefan ostatnio wrócił do swojej byłej partnerki Aldony, której wybaczył udawaną ciążę. Para w czułych objęciach spędziła sylwestrową noc. U Kariny także owocnie, bo od kilku miesięcy tworzy relację z Karolem. Co ciekawe jej ukochany wziął udział w programie "Rolnik szuka żony", gdzie starał się o względy Agnieszki. W szczerej rozmowie wyznał, że jest samotnym ojcem.
Ukochany Kariny w programie "Rolnik szuka żony" pojawił się na randce z Agnieszką. W trakcie spotkania wyznał, że sam wychowuje 15-letniego syna, którego mama zmarła, kiedy chłopiec miał zaledwie kilka lat. - Wrażliwy jesteś bardzo. Normalnie oczy ci się zaszkliły - zauważyła podczas spotkania Agnieszka. Mało tego, aby przypodobać się rolniczce, Karol wręczył jej wyjątkowy upominek - rysunek z koniem w drewnianej ramce. Wyznał, że jego autorem jest lokalny artysta, ale szybko wyszło na jaw, że to Karina naszkicowała zwierzę, o czym nie omieszkała poinformować w sieci.
"I jest mój konik. To ja ta artystka. Bardzo mi miło, że pokazali go w programie. Dzień przed nagraniami byliśmy w Mosznej i tam były obrazy koni, to mi się przypomniały czasy szkoły, że rysowałam. I tak właśnie pomyślałam, że może narysuję konia i dam Karolowi. Nocą rysowałam i potrzebowałam parę prób, nim w miarę wyjdzie" - napisała dumnie na Facebooku. Tutaj dowiecie się więcej o randce Karola z Agnieszką. Widzowie "Chłopaków do wzięcia" wielokrotnie zastanawiali się nad tym, jakie relacje ma Karina z nastoletnim synem Karola. Chociaż para chętnie publikuje wspólne zdjęcia na Facebooku, to nigdy nie poruszali tak osobistych tematów i nie zdradzili, czy siostra Stefana miała już okazję poznać syna swojego ukochanego. Jak sądzicie, sprawdziłaby się w roli macochy?
Karina z "Chłopaków do wzięcia" ostatnio zdecydowała się na dużą życiową zmianę. Siostra Stefana długo nie mogła znaleźć pracy w Polsce i podjęła decyzję o opuszczeniu rodzinnego domu i wyjeździe za granicę. "Dziś wyjeżdżam do Niemiec, muszę zostawić rodziców i moje kociaki, szczurki. Pomimo że nie jadę na długo, to mega się stresuje i jest mi przykro. Próbowałam pracować w kraju, ale tu w pobliżu jest mało możliwości dla kobiet. Najniższa krajowa plus koszty dojazdu, to zwyczajnie się nie opłaca. Więc jadę za granicę, tam jest inny świat jeśli chodzi o zarobki" - poinformowała na Facebooku. Na szczęście fani "Chłopaków do wzięcia" mogą liczyć na bieżącą relację uczestniczki z jej codziennego życia. Ostatnio Karina odkryła w sobie talent muzyczny. Swoimi umiejętnościami pochwaliła się na TikToku, gdzie w czerwonych kapciach zaśpiewała "Gangsta's Paradise" Coolio. Więcej zobaczysz tutaj.