Anna i Grzegorz Bardowscy poznali się w drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony". Para niemalże od razu przypadła sobie do gustu. Po zakończeniu przygody w randkowym show postanowili kontynuować znajomość. Ich uczucie zaczęło nabierać zawrotnego tempa. W rezultacie zakochani stanęli na ślubnym kobiercu i doczekali się dwójki dzieci: syna Jana i córki Liwii. Choć od emisji programu z ich udziałem minęło już sporo czasu, to zarówno widzowie, jak i internauci doskonale ich kojarzą. Anna Bardowska aktywnie działa w sieci i chętnie relacjonuje chwile z życia prywatnego. Ostatnio nagrywała z tropikalnych wakacji. Rodzina wróciła już do domu. Mało tego, żona rolnika opublikowała na relacji zdjęcie, którym tylko podsyciła plotki o ciąży. Zobaczcie, o co chodzi.
Anna Bardowska prowadzi prężną działalność w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie, gdzie jej losy śledzi ponad 300 tys. obserwujących. Tym razem celebrytka zrelacjonowała im, jak czyta dzieciom. Na jednej z relacji opublikowała książkę, leżącą na łóżku. Co ciekawe, na jednej ze stron widniał napis "Mama jest w ciąży". To stwierdzenie z pewnością tylko podsyciło ciekawość internautów i spowodowało lawinę komentarzy i zapytań w wiadomościach prywatnych, czy żona rolnika nie spodziewa się przypadkiem kolejnej pociechy. Zdjęcie z InstaStories znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu.
Anna Bardowska bardzo szybko zdała sobie jednak sprawę z sytuacji. W związku z tym od razu przystąpiła do działania i rozwiała wszelkie wątpliwości. Już na następnym nagraniu wszystko wyjaśniła. Wygląda na to, że o powiększeniu rodziny na razie nie ma mowy. "Ups! Ja nic a nic nie sugeruję. To tylko książka, którą Liwia wybrała na dzisiaj" - napisała. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Anna Bardowska zobaczyła to na rajskich wakacjach. Przeraziła się. "Straszne".