Program "Rolnicy. Podlasie" od lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów. Format zadebiutował na ekranie telewizji Fokus TV w 2019 roku i ma już za sobą pięć sezonów. Największymi gwiazdami show są Gienek i Andrzej z Plutycz, jednak ojciec i syn karierę ostatnio robią także w serwisie YouTube. Widzowie mają także okazję podglądać życie codzienne par, które wspólnie prowadzą gospodarstwa. Wśród nich są Justyna i Łukasz Macioriowscy z Ciemnoszyj, którzy do formatu dołączyli w trzecim sezonie i szybko stali się ulubieńcami fanów programu.
Justyna i Łukasz z programu "Rolnicy. Podlasie" prowadzą gospodarstwo nastawione na produkcję mleka we wsi Ciemnoszyje w gminie Grajewo. Para hoduje około 500 sztuk bydła. Łukasz z wykształcenia jest technikiem weterynarii. Gospodarstwo przejął od rodziców w 1999 roku. Rolnik 17 lat temu poznał przez internet Justynę i para szybko się w sobie zakochała. Dziś tworzą szczęśliwą rodzinę i wychowują razem czwórkę dzieci - trzech synów, Wojtka, Stasia, Dawida i córkę Anię. Justyna z zawodu jest pielęgniarką, ale zrezygnowała z pracy, aby pomagać mężowi w rozwoju gospodarstwa. Widzowie cenią parę za poczucie humoru i temperamentne charaktery. Justyna i Łukasz sami o sobie mówią, że są włoskim małżeństwem i w trakcie wspólnej pracy często spierają się o swoje racje. Para zgłosiła się do programu w 2021 roku. Chcieli pokazać z bliska pracę współczesnych rolników.
Trzeba to podkreślić, że współczesny rolnik to mega inteligentny, pracowity i zaradny człowiek. Nie da się prowadzić w dzisiejszych czasach rozwojowego gospodarstwa nie posiadając tych cech
- powiedziała rolniczka w rozmowie z "Super Expressem". Para na gospodarstwie o powierzchni 350 ha mieszka w dużym domu otoczonym drzewami. Do dyspozycji ma też spory taras, gdzie cala rodzina może spędzać wspólnie czas. W ogrodzie stanął także drewniany domek do zabawy dla dzieci. Dom Łukasza i Justyny ma także duże okna, przez które widać rosnące wokół drzewa. Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Przedsiębiorcza Justyna z programu "Rolnicy. Podlasie" ma też pasję, którą przerodziła w biznes. Żona Łukasza piecze i sprzedaje tradycyjne sękacze. Fani formatu bez problemu mogą zamówić słodki wypiek u swojej ulubionej rolniczki. Justyna jakiś czas temu pochwaliła się też spektakularną metamorfozą. Udało jej się sporo schudnąć. W sieci podzieliła się przemyśleniami z widzami i podkreśliła, że wielokrotnie była przez swoją wagę oceniana.
"Nikt nie brał nawet pod uwagę, że mogę mieć inne problemy zdrowotne i nadwaga była ich objawem... Najłatwiej ocenia się książkę po okładce. Dziś, po tych doświadczeniach, jestem silniejsza, jest mi lżej. Zarówno na ciele, jak i na duszy. Jako ostatnie dodam, że pewne rzeczy nigdy się nie zmienią - bez obaw, pomimo dużego spadku wagi nadal mam dość duża du*ę, by zmieścić w niej cały internetowy hejt. Zabawne, że w 'prawdziwym' życiu nigdy go nie doświadczyłam. Pozdrawiam internetowych hejterów" - podkreśliła rolniczka we wpisie, który opublikowała na Facebooku. Zdjęcie z przemiany Justyny możecie zobaczyć tutaj.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!