O skandalu, który wywołał Jan Pietrzak w rozmowie z Danutą Holecką, kiedy wypowiedział swój niskich lotów "żart" o migrantach, wciąż jest głośno. Komik zaproponował bowiem, by przybyłych do Europy ludzi umieszczać w barakach dawnych obozów koncentracyjnych. Kilka dni później nie było wcale lepiej. "Do pieca" dorzucił Michał Król - były redaktor naczelny tygodnika "Wprost", który stwierdził w programie Michała Rachonia, że "należy założyć im chipy, tak jak się pieskom zakłada. A tańsze jest jeszcze numery na lewej ręce wytatuować, wtedy łatwo się ich znajdzie".
Po tych obrzydliwych wypowiedziach obu panów stacja musiała ponieść konsekwencje. Ikea i mBank zerwały współpracę z Telewizją Republika i zaprzestały emitowania swoich reklam w tejże stacji. Nadawca w odwecie zaapelował do widzów, by ci nie korzystali z usług obu marek. Tymczasem Michał Marszal, twórca profili społecznościowych "Tygodnika NIE" i swojego profilu na Instagramie, szybko obnażył hipokryzję "bojkotujących" obie marki. Na swoim Instastory opublikował kadr z programu "Salonik Polityczny" w Telewizji Republika. Co na nim widać? Że TV Republika chyba zaopatruje się w Ikei hurtowo, ponieważ prowadzący program Rafał Ziemkiewicz i jego goście - Agaton Koziński, Stanisław Janecki i Mariusz Gierej - rozsiadli się w fotelach właśnie z tego sklepu. Zdjęcia z programu TV Republika znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Bojkot idzie pełną parą.
Hurtem wzięli od razu cztery - skomentował prześmiewczo Marszał.
To jednak niejedyna tego typu sytuacja. Podobna wydarzyła się w "Wiadomościach" Telewizji Polskiej. Gdy w 2019 roku w programie wyświetlił się pasek "sprzeciw wobec promocji LGBT w Ikei", szybko okazało się, że szklanka, z której piła wówczas prowadząca, Edyta Lewandowska, również pochodzi z tego sklepu. Ikea jednak nie taka zła? A może to nieumiejętne "bojkoty"?