O możliwym zniknięciu Danuty Holeckiej z "Wiadomości" zaczęto mówić tuż październikowych wyborach. Ostatecznie to właśnie szefowa serwisu była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy "dobrej zmiany". Spekulacje o odejściu Holeckiej nieoficjalnie potwierdziły się pod koniec listopada, a wypowiedzenie miała złożyć ona sama. Jak dotąd nie wiadomo było jednak, kiedy w "Wiadomościach" pojawi się na pewno ostatni raz. Spekulowano, że Holecka ma pożegnać się z widzami 11 lub 12 grudnia.
Czyżby Danuta Holecka nie miała okazji, aby oficjalnie pożegnać się z widzami "Wiadomości"? Podczas wydania z 8 grudnia prezenterka nie powiedziała niczego, co mogłoby świadczyć o tym, że w programie nie pojawi się kolejny raz. W mediach spekulowano, że ostatnie wydanie programu z jej udziałem ukaże się 12 grudnia, ale tutaj na widzów także czekała niespodzianka. We wtorkowym programie Holecka nie pojawiła się w ogóle. Poprowadziła je Edyta Lewandowska.
Danuta Holecka pracę na Woronicza rozpoczęła w 1993 roku, wygrywając konkurs na prezenterkę TVP. Niedługo później zaproponowano jej prowadzenie porannych i popołudniowych wydań "Wiadomości", a od 1997 roku zaczęła pracę przy głównym wydaniu programu. Wieczorne odsłony prowadziła z przerwami przez wiele lat, jednak na pewien czas skupiła się na pracy w TVP Info. Do "Wiadomości" powróciła w 2016 roku, znakomicie odnajdując się Telewizji Polskiej, która zaczynała stawać się tubą propagandową ówczesnej władzy. W 2018 roku Danuta Holecka została powołana na członkinię Komisji Etyki TVP, a rok później objęła stanowisko szefowej "Wiadomości".