Karolina Pisarek to jedna z nielicznych uczestniczek "Top Model", dla których udział w programie rzeczywiście stał się przepustką do kariery w modelingu. Jej zmagania mogliśmy śledzić w piątej edycji show emitowanej w 2015 roku. Choć Pisarek "Top Model" nie wygrała, zajmując ostatecznie drugie miejsce, dziś w branży modowej radzi sobie świetnie. Modelka przyznała naszej reporterce, że o programie cały czas myśli z sentymentem.
Po zakończeniu swojej edycji "Top Model" Pisarek w programie pojawiała się gościnnie, a także wypowiadała się w mediach o uczestnikach kolejnych sezonów. Można było więc sądzić, że modowy show śledzi nadal z zapartym tchem. Okazuje się, że na oglądanie programu nie pozwalają jej liczne zobowiązania. Modelka, jeśli sama nie jest w pracy, kibicuje mężowi, Rogerowi Salli, który mocno angażuje się w różne aktywności sportowe. Ostatnio mieliśmy okazję porozmawiać z nią podczas gali Move Federation.
Spełniam się zawodowo, dlatego nie śledzę ["Top Model" - red.]. Dzisiaj był odcinek, a ja byłam z moim mężem, wspierałam go, więc nawet nie mam kiedy oglądać - tłumaczy.
Karolina Pisarek dodała, że kibicuje cały czas wszystkim uczestnikom, którzy biorą udział w modowym programie. - To jest show, który zapoczątkował moją karierę, więc zawsze mam sentyment - podkreśliła. Modelka ciepło wypowiada się także o jurorach. Przyznała, że wszyscy są wyjątkowi na swój sposób i barwni. Szczególnie ceni jednak Dawida Wolińskiego. - Uwielbiam go. Jego styl jest moim zdaniem wyznacznikiem, jeśli chodzi o modę w Polsce. Jest strzałem w dziesiątkę - podsumowała. Całą wypowiedź Karoliny Pisarek znajdziecie w materiale wideo na górze strony.
Nie ze wszystkimi jurorami "Top Model" Karolina Pisarek miała jednak dobre stosunki. Kilka lat temu w mediach pojawiły się doniesienia, że modelka rzekomo marzy o zajęciu w programie miejsca Joanny Krupy. Zaczęto mówić o konflikcie, zwłaszcza że Krupa w mocnych słowach wypowiadała się wówczas o byłej podopiecznej. - Ja cię wylansowałam, "Top Model" cię wylansowało. Chociaż miej szacunek - mówiła Pudelkowi. Wygląda jednak na to, że spór między paniami nie trwał długo. W 2021 roku spotkały się na planie "Top Model", gdy Pisarek pojawiła się w programie gościnnie. Jak przyznała wówczas w rozmowie z nami, poszło gładko. - Byłyśmy z Joanną na planie i wydaje mi się, że było wszystko ok. Piątkę sobie zbijałyśmy. Ja w ogóle dalej nie rozumiem tego konfliktu - przyznała w rozmowie z Plotkiem.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!