• Link został skopiowany

Aneta Glam twierdzi, że Derpieński chce być jak ona. Żyje jak w amerykańskim śnie

Aneta Glam dała się poznać jako entuzjastka amerykańskiego stylu życia. W programie "Żony Miami" nie raz pokazała, w jakich warunkach żyje. Sprawdźcie sami.
Aneta Glam prowadzi luksusowe życie w Miami. Tak mieszka
fot. 'Żony Miami'/Player

Aneta Kurp - znana w sieci jako Aneta Glam - zdobyła popularność, występując w show TVN-u "Żony Miami". Miłośniczka luksusu podbiła serca widzów programu, gdzie pokazała, jak wygląda jej amerykański sen u boku multimilionera, George'a Wallnera. W ostatnim czasie znów jest o niej głośno, a to wszystko za sprawą konfliktu z samozwańczą "ikoną Polaków", Caroline Derpieński. Panie nieustannie nie mogą ustalić, która z nich żyje bardziej luksusowo i kto tu kogo naśladuje. Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda amerykański sen Anety Glam.

Zobacz wideo Taki zabieg upiększający wykonała Aneta Glam

Aneta Glam pokazała dom. Tak wygląda amerykański sen "żony Miami"

Aneta Glam pokazała część swojej posiadłości w programie "Żony Miami". Co możemy wywnioskować na podstawie kadrów z show? W programie najczęściej pokazywany był parter posiadłości, na który składa się duża przestrzeń łącząca trzy pomieszczenia - kuchnię, jadalnię i salon. Na parterze panuje styl glamour, króluje biel, z sufitu zwisają kryształowe żyrandole. W centrum części jadalnej stoi szklany stół, który służy podczas spotkań towarzyskich, które organizuje celebrytka. Ogródek przed domem Glam zdobi trawnik wystrzyżony niemal od linijki. Nie brakuje w nim także palm, robiącego wrażenie basenu i jacuzzi. Sprawdźcie naszą galerię u góry strony, aby zobaczyć wnętrza posiadłości Anety Glam.

Aneta 'Żony Miami'
Aneta 'Żony Miami' fot. Player

Caroline Derpieński także mieszka w Miami. W jakich warunkach żyje?

A jak mieszka Caroline Derpieński? Pytanie to pozostaje zagadką. Jakiś czas temu zainteresował się nią Brian Cox - aktor znany jest z serialu "Sukcesja", który na potrzeby swojego programu odwiedził ją w luksusowej posiadłości. Przed wejściem do dużej willi zauważył dwa pojazdy - Ferrari i Lamborghini. Następnie został przywitany przez modelkę, która zaczęła opowiadać o swoim życiu. Kiedy prowadzący zaczął dopytywać o szczegóły związane z posiadłością, szybko wyszło na jaw, że została... wynajęta. "Mam kilka domów, ale ten akurat wynajęłam specjalnie na twój przyjazd" - wyznała z rozbrajającą szczerością celebrytka. Ten fakt rozbawił prowadzącego. Pokusił się o komentarz: "Caroline stworzyła sobie iluzję i w niej żyje".

Więcej o: