"Shrek" starzeje się jak dobre wino. Z kolei im człowiek starszy, tym więcej szczegółów może wyłapać i tym więcej nawiązań do popkultury rozumie. W sieci możemy zobaczyć mnóstwo analiz, które rozbierają ten film animowany na części pierwsze. Od dłuższego czasu fani rozsyłają między sobą filmik, na którym Lord Farquaad zostaje przedstawiony w dość... ciekawy sposób.
Każdy, kto oglądał "Shreka" wie, że jest to film, który tylko z pozoru wydaje się niewinną historią o ogrze zamieszkującym bagno. Jakiś czas temu fani ponownie przeprowadzili analizę, która pozwoliła wyłapać dość nietypowy szczegół związany z Lordem Farquaadem. Mowa o scenie, w której lord leży w swoim łóżku i po raz kolejny prosi lusterko o pokazanie królewny Fiony. Kiedy Farquaad sączy drinka i przygląda się księżniczce, nagle kołdra zaczyna się podnosić... w dość znaczącym miejscu. Ten z kolei pod nią zagląda i podnosi w geście zdziwienia brwi.
Dlaczego? Dlaczego oni to zrobili?
Proszę, czemu ja to zobaczyłem? Kto się na to zgodził? - komentują internauci.
W drugiej części filmu możemy zauważyć, że Shrek i Fiona podczas swojej podróży poślubnej zatrzymują się w chatce z piernika. Jest to bezpośrednie nawiązanie do "Jasia i Małgosi", które twórcy wzbogacili o nową, dodatkową treść. Okazuje się, że właścicielem domku jest sam Jaś, o czym informuje postawiony przed wejściem znak, a chatka, w której zatrzymało się świeżo upieczone małżeństwo, nie jest jedyną w okolicy. Jaś założył swój własny biznes i jak widać w omawianej scenie, idzie mu to całkiem nieźle. A wy jakie nawiązania zauważyliście w "Shreku"?