Swego czasu program typu reality show o nazwie "Projekt Lady" cieszył się sporą popularnością. Format emitowany był na antenie TVN. W roli głównej prowadzącej występowała Małgorzata Rozenek-Majdan. Towarzyszyły jej dwie mentorki: Irena Kamińska-Radomska i Tatiana Mindewicz-Puacz. Głównym celem programu było odmienienie dotychczasowego życia uczestniczek. Gospodynie z imprezujących dziewczyn, starały się zrobić ułożone i uporządkowane kobiety. Patrycję Karczewską mieliśmy okazję poznać w pierwszym sezonie "Projektu Lady". Postanowiliśmy sprawdzić, co dziś u niej słychać. Sporo się zmieniło.
Patrycja Karczewska lepiej znana jest szerszej publiczności pod pseudonimem Patusia. W "Projekcie Lady" dała się poznać jako rozpieszczona dziewczyna, która lubiła eksperymentować z wyglądem. Platynowy blond, wyrazisty makijaż i niewyparzony język były jej znakami rozpoznawalnymi.
W programie Patusia wyraziła zgodę na skrócenie włosów i obcięcie nieziemsko długich paznokci. Nauczyła się również malowania w bardziej subtelny sposób. Trzeba przyznać, że w trakcie trwania telewizyjnej przygody przeszła spektakularną metamorfozę i prezentowała się wręcz nienagannie. Jak się jednak okazuje, zbyt długo nie wytrzymała z nowym lekkim wizerunkiem. Zaraz po odpadnięciu z "Projektu Lady" powróciła do dawnego stylu.
Patusia aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na Instagramie jej losy śledzi prawie 17 tysięcy obserwujących. Kobieta chętnie dzieli się codziennością. Zdarza się również, że publikuje kadry z profesjonalnych sesji zdjęciowych. Po udostępnionych fotografiach możemy wywnioskować, że po grzecznym wizerunku nie pozostał już ślad. Wyraźnie widać, że kobieta gustuje w długich i jasnych włosach, mocnym makijażu i kusych strojach. W jednej z rozmów z portalem Party.pl przyznała się także do ingerencji w urodę i korzystania ze zakresu medycyny estetycznej. Powiększyła usta i regularnie korzysta z zabiegów upiększających.
Patrycja Wieja zwyciężyła pierwszą edycję "Projekt Lady". Udział w programie przyniósł jej rozpoznawalność. Po telewizyjnej przygodzie zaczęła rozważnie podchodzić do życia. Zadbała również o zdrowie, a przede wszystkim aktywność fizyczną. Z kolei Kaja Kajuth dotarła do finału drugiej edycji show. Po udziale w "Projekcie Lady" przeszła nie lada metamorfozę. Zapuściła włosy i powróciła do naturalnego koloru. Natomiast Magdalena Lubacz wygrała trzecią edycję programu. Od tamtej pory jej kariera w show-biznesie nabrała tempa. W mediach społecznościowych jej losy śledzi ponad 300 tysięcy obserwujących. Oprócz tego kobieta stale eksperymentuje z wyglądem i nie ukrywa, że często korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej.