Jaruś w serialu "Chłopaki do wzięcia" jest jednym z najbardziej lubianych bohaterów. Widzowie doceniają jego poczciwość i sympatyczne usposobienie. Razem z Bandziorkiem, Szczeną, Super Mario i pozostałymi bohaterami serii od ponad 20 sezonów przyciągnął przed telewizory wiernych widzów. W programie samotni mężczyźni ze wsi i małych miasteczek poszukują "tej jedynej" na całe życie. Wielu bohaterom udało się już ustatkować. Słynny Bandziorek wpadł w ramiona Danusi, a Stefan ukojenie znalazł u Aldony. Jarusiowi także dopisało szczęście i spotkał Gosię. Co słychać u pary?
Kiedy Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" poznał Gosię, decyzja o ślubie była ekspresowa. Jak sam wyznał, nie ma po co bez sensu wydawać na benzynę i chodzić na randki. Dużo lepszym rozwiązaniem pod względem ekonomicznym jest zamieszkanie razem. Tak też zrobił. Po ślubie opuścił mieszkanie komunalne i wprowadził się do żony.
Jak się kocha dziewczynę, no to tak najlepiej wziąć ślub i razem mieszkać i tyle. No tak na kocią łapę to tak nie za bardzo, bo to wiadomo. Przyjeżdżać tak co weekend to jest bez sensu, a wiadomo, paliwo kosztuje - wyznał w jednym z odcinków.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Na ceremonii ślubnej Jarka i Gosi z "Chłopaków do wzięcia" zabrakło ważnego gościa. Do urzędu stanu cywilnego nie przybyła znana i lubiana z odcinków pani Aniela, mama mężczyzny. Nikt nie wyjaśnił, dlaczego tak się stało. Czyżby nie akceptowała synowej? Tuz przed ceremonią Jaruś został zapytany o to, jak ocenia kreację ślubną wtedy jeszcze przyszłej żony. Do sprawy podszedł praktycznie. Stwierdził, że najważniejsze, że Gosia się w nią zmieściła.
Fajnie wyglądała. No wiadomo, szukało się tej sukienki. Człowiek myślał, że może nie zmieści się, że będzie za mała, za ciasna, ale jako tako się zmieściła. Bo tak trzeba byłoby dalej szukać.... no ale zmieściła się - podsumował w odcinku.
Co po trzech latach od ślubu słychać u Jarusia i Gosi? Wieści nie są dobre. Na grupie na Facebooku "Chłopaki do wzięcia - fani programu" jedna z internautek napisała, jakie informacje udało się jej pozyskać od innego uczestnika serii zwanego "Grabarzem". Zgodnie ze słowami Bogdana związek uczestników show należy już do przeszłości. Jarek miał wyprowadzić się od żony i z jedną walizką zamieszkać w Sulęcinie. Jak na razie małżonkowie z "Chłopaków do wzięcia" nie potwierdzili tych informacji. Trzymamy kciuki, aby okazały się nieprawdziwe.
Jak się okazuje, nie tylko u Jarka źle się dzieje. Fani donoszą, że Zbyszek i Patrycja nie są już razem. We wszystko wplątane było uzależnienie od alkoholu. Więcej przeczytasz TUTAJ.
Zobacz też: Ilona Felicjańska i Paul Montana spotkali się w sądzie. Toczy się proces o pobicie!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!