Druga edycja "40 kontra 20" niedawno się zakończyła, ale już wiadomo, że żadna z relacji nie przetrwała po programie. Kasia, którą ostatecznie wybrał Tomek, jeszcze przed finałem zdradziła, że jest już w nowym związku i na Instagramie opublikowała romantyczne zdjęcia z nowym ukochanym. W sieci niedawno pojawiły się plotki, że ten związek to już przeszłość. Fani zapytali Kasię, czy to prawda. Jej lakoniczna odpowiedź daje do myślenia.
Po zakończeniu emisji "40 kontra 20" okazało się, że relacja Kasi i Tomka należy już do przeszłości. Byli zakochani nie szczędzili sobie gorzkich słów. Kasia podczas jednego z live'ów na Instagramie powiedziała, że Tomek cały dzień grał w gry na konsoli i płacił za drinki kolegów jej kartą. Wydawało się jednak, że uczestniczka odnalazła szczęście u boku nowego partnera. Wybrankiem bohaterki reality show został pochodzący z Turcji Erkut. Para zamieszkała razem, prowadziła też wspólny biznes, a przebojowa blondynka świetnie odnalazła się w roli macochy. Fani niepokoją się jednak o związek Kasi. Z jej instagramowego profilu zniknęły wszystkie zdjęcia z ukochanym. Internauci zasypali uczestniczkę pytaniami. Uczestniczka "40 kontra 20" postanowiła się do nich odnieść.
Kasia, gdzie twój partner? Przyjechaliście do Polski razem? - chcieli wiedzieć obserwatorzy.
Co na to Kasia? Jej odpowiedź była bardzo lakoniczna. Uczestniczka "40 kontra 20" podkreśliła, że do Polski przyleciała sama. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jej związek z Erkutem jest już definitywnie zakończony, ale odpowiedź sugeruje, że taki scenariusz też jest możliwy.
Nie - napisała.
Czyżby uczestniczka "40 kontra 20" za bardzo pospieszyła się z miłosnymi deklaracjami?