Agnieszka Miezianko była bohaterką siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć nie udało jej się znaleźć miłości w programie, jej losy wciąż śledzą tysiące widzów matrymonialnego show TVN-u. Uczestniczka wciąż jest bowiem aktywna na Instagramie, gdzie zdradza ciekawostki ze swojego życia. W ostatnim czasie pochwaliła się sporym osiągnięciem.
Agnieszka przekazała w marcu obserwatorom, że znalazła mieszkanie w Białymstoku. Uczestniczka show radziła się już nawet fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w sprawie urządzania swojego gniazdka. Pokazała kilka detali z salonu.
Teraz już oficjalnie na swoim - napisała dumna Agnieszka.
Agnieszka budzi zainteresowanie odbiorców Instagrama na różne sposoby. Jeszcze niedawno zdradzała obserwatorom, że w jej życiu pojawił się ktoś nowy. We wrześniu opublikowała relacje z tajemniczym mężczyzną, którego personaliów nie zdradziła. W ostatnim czasie pochwaliła się natomiast, w jakim wydaniu chodzi po domu. Obserwatorzy skupili się jednak nie na całej stylizacji, a na... samych skarpetkach. Sprawdźcie, z jakimi komentarzami musiała się wówczas zmierzyć.
Przypominamy, że w programie Agnieszka została sparowana z Kamilem. Mężczyzna miał powiedzieć żonie po zakończeniu nagrań, że nic do niej nie czuje i zażądać rozwodu. Wyznanie to było ciosem dla uczestniczki "Ślubu", która całkowicie wywróciła swoje życie do góry nogami, aby spróbować być z mężem. Zmieniła bowiem miejsce pracy, jak i przeprowadziła się do jego rodzinnej miejscowości. Więcej o ich relacji pisaliśmy tutaj.