W szóstym odcinku "Top Model", który trafił do emisji 12 października, nie brakowało emocji. Uczestnicy nie tylko wzięli udział w ciekawych zadaniach, ale także mogli wygrać wspaniałe nagrody.
Nowy odcinek to nowe zadania dla uczestników modowego show. Tym razem mieszkańcy domu modelek i modeli musieli wziąć udział w prawdziwym castingu. Było o co walczyć. Osoby, które najlepiej poradziły sobie z zadaniami, otrzymały możliwość udziału w pokazie Gosi Baczyńskiej i Mariusza Przybylskiego. To wyzwanie było jednak trudne dla Aleksandry.
Dla mnie to jest duży sprawdzian. Powoli się zastanawiam czy to jest ta droga. No chyba nie jest jeszcze to i muszę się wiele nauczyć - wyznała 19-latka.
O tym, że być może kariera modelki nie jest dla niej, wspomniał także jej kolega z programu.
Aleks nie poszło ani u Mariusza, ani u pani Gosi. Cały czas jest gdzieś z tyłu (...). Powoli gdzieś jej się te szanse kończą - powiedział Krystian.
Okazało się, że najlepiej poradzili sobie Martyna, Weronika, Borys, Krystian, Maciek, Adrian, Michalina i Adriana. To właśnie oni otrzymali szansę od Gosi Baczyńskiej i Mariusza Przybylskiego.
Kolejną nagrodą, jaką mogli otrzymać uczestnicy, była współpraca z marką kosmetyczną. Podczas próbnej sesji zdjęciowej najlepiej poradzili sobie Adrian, Natalia i Adriana i to właśnie oni wystąpili w kampanii.
W szóstym odcinku show uczestnicy musieli również wystylizować się na wielką galę i zapozować do zdjęć, które wykonać pomogła im Jessica Mercedes oraz J. Reyman. Inspiracją były trzy wielkie wydarzenia: Oscary, MET Gala i Coachella. Tym razem najlepsza okazała się grupa, w której między innymi była Natalia. Ona również otrzymała kontrakt z marką Dyson.
Najtrudniejsze okazało się jednak ostatnie zadanie. Modele i modelki musieli się wcielić w role syren. Plenerowa sesja zdjęciowa realizowana była w trudnych warunkach. Problemem okazały się nie tylko warunki pogodowe, ale również bardzo zimna woda. Najwięcej trudności napotkała Weronika, który przy pierwszym podejściu zrezygnowała z udziału w sesji. Dopiero potem ponownie zdecydowała się podjąć wyzwanie. Jej zachowanie skrytykowała Michalina.
Niepotrzebnie zrobiła dramę - powiedziała.
Czy ta sytuacja miała wpływ na decyzję jury? Okazało się, że nie. Weronika pozostała w programie i dalej ma szansę na główną nagrodę. Wydawało się, że programem pożegnał się inny uczestnik. Jednak Michał Piróg zadecydował, że Maciejowi jeszcze jedną szansę.