Ósmy sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia" trwa w najlepsze. W najnowszej edycji show TVN-u postawiono na starszych uczestników, którzy mają za sobą poważniejsze związki i większe doświadczenia życiowe. Uwagę zwracają również zmiany w montażu, wynikające z całkowitego wycięcia materiałów z ekspertami. Jednym z szukających miłości w programie uczestników jest 28-letni Przemysław. Jak twierdzą internauci, mężczyzna, zgłaszając się do "Ślubu" był w relacji z inną kobietą.
Przemek otwarcie mówił w programie, że w przeszłości próbował stworzyć stały związek, ale po czterech latach relacja się zakończyła.
Singlem jest być super, ale do czasu. Fajne jest to, że mogę spędzać czas w sposób, jaki chcę. Minus jest taki, że czasem nie mam z kim spędzić tego czasu - przyznał uczestnik.
Przemek wyznał również, że kupił mieszkanie i planował zaręczyny. Wkrótce jednak jego związek się rozpadł. W internecie pojawiają się komentarze, że uczestnik wahał się z ostatecznym wzięciem udziału w show ze względu na partnerkę, z którą miał być wówczas w relacji.
W streszczeniu na początku lektor powiedział, że Przemek w momencie zapisywania się do programu był w związku i miał przez to rozterki, co zrobić. Jak tak w ogóle można? Spotykasz się z kimś i jednocześnie zgłaszasz do programu, żeby ci znaleźli partnerkę...
To chyba chodziło o to, że w czasie rekrutacji z kimś się spotkał... Może w międzyczasie kogoś poznał - spekulują widzowie.
Do dyskusji włączyła się Agnieszka, bohaterka siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Uczestniczka zauważyła, że gdyby Przemek był w związku, nie zdecydowały się wziąć ślub w programie.
Gdyby Przemka łączyło coś poważnego z inną dziewczyną, to przecież nie wziąłby tego ślubu. Ja nie byłam w związku i też się wahałam. Kwestia samego programu i pójścia w nieznane...
Oglądacie ósmą edycję "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?